Temat: problem z erekcja-pomocy

Jestem z facetem od roku.na poczatku wszystko sie nam ukladalo, ale od jakiegos czasu seksu coraz mniej...bardzo mnie to wkurzalo,on mial mnostwo wymowek az do wczoraj gdzie podczas klotni mu to wygadalam...on mial wypite troszke po weselu wiec powiedzial mi prawde...ze ma problemy z erekcja,ze chce sie kochac codzien nawet tylko unika kontaktow jakichkolwiek by nie doszlo do zblizenia bo boi sie ze nie bedzie mial erekcji...ze przez to wszystko mnie odpychal,ze nie chcial ze mna zamieszkac,wmawial mi ze nnie bo co jak bede w ciazy a on jeszcze nie chce...bym sie nie dowiedziala...boi sie ze go odrzuce,ze nigdy nie bedziemy mieli dzieci...mowi ze nigdy nie mial tak, ze wszystko bylo ok...ze tak jest od jakis 6 miesiecy dlatego tyle sie klocilismy,tak mnie odpychal, mial wymowki ze po meczu go noga boli,ma kontuzje itd...bo bal ze sie rozczaruje i mnie rozczaruje...kocham go i chce mu pomoc! tylko pytanie jak? wiem jakie to ciezkie dla niego,jak mu musialo byc wstyd mu sie przyznac! i ciesze sie ze wiem...bo nie podejrzewam go o to ze mnie zdradza albo ze nie jestem atrakcyjna dla niego...jak mu pomoc? moze to byc spowodowane zlym odzywianiem,piciem alkoholu i paleniem,niedosypianiem etc.co byscie zrobily? zaznacze ze ma 27 lat

Faceci nie lubią chodzić po lekarzach, zwłaszcza z takimi problemami... Kilka razy miałam partnera (jak to brzmi!) który miał mniejsze czy większe problemy z erekcją, na ogół dobrze to świadczy - ze chłopak nie jest zbyt doświadczony:) Nie mów mu "to nie problem", itp, mózg nie wyłapuje "nie". Przytul z uśmiechem, poproś żeby cię wylizał (to często pomaga, zwłaszcza jak dojdziesz - wtedy chłopak nie będzie ię krępował że za szybko dojdzie), itp - szczery relaks...:)

a Ty chyba spamujesz, co?!

Od takich tabletek przypadkiem również nie można się uzależnić?

DesireToCatchUp napisał(a):

Jestem z facetem od roku.na poczatku wszystko sie nam ukladalo, ale od jakiegos czasu seksu coraz mniej...bardzo mnie to wkurzalo,on mial mnostwo wymowek az do wczoraj gdzie podczas klotni mu to wygadalam...on mial wypite troszke po weselu wiec powiedzial mi prawde...ze ma problemy z erekcja,ze chce sie kochac codzien nawet tylko unika kontaktow jakichkolwiek by nie doszlo do zblizenia bo boi sie ze nie bedzie mial erekcji...ze przez to wszystko mnie odpychal,ze nie chcial ze mna zamieszkac,wmawial mi ze nnie bo co jak bede w ciazy a on jeszcze nie chce...bym sie nie dowiedziala...boi sie ze go odrzuce,ze nigdy nie bedziemy mieli dzieci...mowi ze nigdy nie mial tak, ze wszystko bylo ok...ze tak jest od jakis 6 miesiecy dlatego tyle sie klocilismy,tak mnie odpychal, mial wymowki ze po meczu go noga boli,ma kontuzje itd...bo bal ze sie rozczaruje i mnie rozczaruje...kocham go i chce mu pomoc! tylko pytanie jak? wiem jakie to ciezkie dla niego,jak mu musialo byc wstyd mu sie przyznac! i ciesze sie ze wiem...bo nie podejrzewam go o to ze mnie zdradza albo ze nie jestem atrakcyjna dla niego...jak mu pomoc? moze to byc spowodowane zlym odzywianiem,piciem alkoholu i paleniem,niedosypianiem etc.co byscie zrobily? zaznacze ze ma 27 lat

Jak najbardziej może to być spowodowane piciem alkoholu, złym odżywianiem a najbardziej niedosypianiem. W przemęczeniu organizm nastawia się na zapewnienie podstawowych funkcji życiowych eliminując pozostałe. Stąd zanik miesiączki u dziewcząt/kobiet  wycieńczonych chorobą czy niedożywionych - np. w obozach koncentracyjnych  kobiety nie miesiączkowały. 

Mężczyźni często łączą swoje poczucie wartości z funkcją seksualną. Dobrze by było, aby jego stan niepewności i strachu przed brakiem erekcji nie utrwalił się. Potrzebuje poczucia, że jest dla Ciebie ważny, kochasz go i akceptujesz, a problemy pokonacie wspólnie. Bliskość nie musi zaczynać i kończyć się na stosunku seksualnym - możecie umówić się że sprawicie sobie przyjemność pieszczotami, pocałunkami itp. On potrzebuje poczuć się bezpiecznie w bliskości z Tobą, wiedzieć, ze nie będziesz wywierać presji, że Ty też możesz mu od siebie wiele dać by było Wam przyjemnie. Początki mogą być trudne bo narosło w Was sporo żalu i niewyjaśnionych pretensji, ale przy dobrych chęciach można sobie z tym problemem poradzić. Jeśli to się nie sprawdzi można pomyśleć o wizycie u lekarza.

Lepiej kupić Viagrę/podobne tylko w Aptece a nie w Sieci nie znanego źródła. Nie-legalne Viagry/podobne podróby czasami są tak szkodliwe dla zdrowia. Zdrowe życie jest ważniejsze [bez cenne/nie odwracalne] od erekcji :) . Nawet chorzy samcy mogą mieć erekcję.

Ci którzy mają problem z erekcją to chodzą do lekarza [urolog/seksuolog] a nawet ci którzy nie mają problemów z erekcją też chodzą do lekarza np. uśpić erekcję. Czasami erekcja może przeszkadzać np. na siłowni, w pracy, na dworze, w autobusie itd..

Czy przypadkiem viagra nie jest jedynie na receptę?

Tak w sumie myślałam ;/ No właśnie czytam i dziewczyny polecają tutaj jedynie viagrę.Jakie inne sugerujesz?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.