- Dołączył: 2012-09-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5922
25 października 2012, 15:40
Witajcie dziewczyny.Temat glownie skierowany do mam nie tylko kilka,ale kilkanascie i wiecej miesiecy po porodzie. Jak to bylo/jest u Was?Czy w tej kwestii jest tak jak bylo przed ciaza,czy cos sie zmienilo?A jesli zmienilo sie na gorsze to jak sobie z tym radzicie?Suplementy,pomoc specjalisty moze(jakie efekty?)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2129
25 października 2012, 20:55
urodziłam 15 miesiecy temu, największą ochote miałam w ciąży- mega, chyba przez hormony, teraz jest ok, tak jak przed ciażą,- nie narzekam;)
25 października 2012, 21:11
Okazuje się, że młode mamy mają więcej problemów niż media i często otoczenie ukazujące słodycz macierzyństwa chcą nam pokazać. Po urodzeniu córki również miałam kłopoty z libido. Nawet nie chodziło o jakieś kompleksy (te były zawsze, ale nie w stosunku do męża) czy brak czasu ale po prostu brak jakiejkolwiek chęci czy inicjatywy z mojej strony. Początkowo trochę się bałam ,nie ogarniałam bycia matką a później może odwykłam? W dozwolonym już czasie zaczęłam brać zastrzyki anty i po czasie zauważyłam, że one mnie tak wyhamowały. Bo myślę że połóg i trochę po to naturalny czas abstynencji (jeśli ktoś oczywiście ma ochotę na seks to proszę bardzo
![]()
), ale później to raczej powinno wrócić do normy. Tymczasem u mnie dopóki po zakończeniu karmienia nie przeszłam na tabletki był problem
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
25 października 2012, 21:22
no ja mam niestety tak samo, i jestem zalamana.
Rozumiem tłumaczenie, ze nie tylko kobieta powinna jakos sie podkrecac tylko moze facet zwolnic, ale cholera ja bym mogla moze raz na pol roku?
I najgorsze jest to ze mi sie po prostu nie chce. Wole isc spac albo ksiazke poczytac. Nawet sie ciesze ze moj maz ma na wieczor do pracy to przynajmniej nie bedzie nic chcial ode mnie. Nie wiem co robic:( I czuje sie z tym beznadziejna:(
- Dołączył: 2012-09-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5922
25 października 2012, 21:34
lumenaa,szczesciara z Ciebie.Ja w ciazy nie mialam ochoty.Przez cala ciaze zle sie czulam,a moje mdlosci nie byly poranne tylko calodniowe:),potem jeszcze doszedl ucisk na pluca i zespol niespokojnych nog...masakra.
Perpetu, moze cos w tym jest,ze sie odzwczajamy.Ja zauwazylam u siebie,ze jak mam duza przerwe,to wtedy libido mam niskie,natomiast dzien,dwa po zblizeniu z checia bym to powtorzyla i chetniej o tym mysle.
Kraa,jak dawno zostalas mama?
Kejti1990,coz...w zwiazku sex pelni jedna z najwazniejszych rol. Trudno to zrozumiec,jak sie w nim nie jest. Poza tym nie rozumiesz tematu ktory poruszylam,bo Ciebie on nie dotyczy,wiec Twoja uwaga jakby nie jest zbyt cenna
Edytowany przez mayuko 25 października 2012, 21:41
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
25 października 2012, 21:46
jedno dziecko ma 4 lata , drugie 1,5 rok.
tak mysle ze moze jakiś tabletek poszukam ?nie wiem sama co
- Dołączył: 2012-09-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5922
25 października 2012, 21:57
Kraa,a w jakiej czesci Londynu mieszkasz?
Co do tabletek,moze faktycznie wybrac sie do GP i zasygnalizowac problem.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
25 października 2012, 22:24
W pólnocnej czesci a ty?
No ide za tydzien akurat i moze przelami wstyd i zagadam.
Teraz tak sobie zdalam sprawe ze mam wykryte policystyczne jajniki wiec moze to tez dlatego a obecne hormony które na to biore chyba juz tylko dobily sprawe
Edytowany przez kraaa 25 października 2012, 22:25
- Dołączył: 2012-09-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5922
25 października 2012, 22:44
ja na poludniu,poza Londynem.Esher.