- Dołączył: 2010-01-29
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 38
29 października 2012, 08:11
Bedac na imprezie z koleżankami zaczęłyśmy w pewnym momencie rozm o zdradzie. Jedna z nich mówi ,że ma chłopaka z którym jest już ponad 3 lata.Miedzy nimi sie układa,jest dobrze akceptowana w jego rodz itd , ale go zdradziła dwukrotnie z dwoma partnerami.Najbardziej mnie poruszyło to że zabezpiecza sie w prawdzie hormonalnie, ale to był sex "do końca". Wpadka jest raczej mało możliwa ale jeśli by się jednak wydarzyła ??? Ja bym sie nie odważyła zdradzić a jeśli już to , "nie aż tak". Jestem ciekawa waszych zdań na ten temat ??
29 października 2012, 09:19
Nie skomentuję tego wątku, bo mnie zbanują. -.-
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88310
29 października 2012, 09:20
Dla mnie jest puszczalska, i tyle.
29 października 2012, 09:28
Jak jestem w związku dla mnie zdrada jest niedopuszczalna. Nie potrafiłabym miziać się z innym a na drugi dzień wrócić do swojego partnera. Zostałam zdradzona będąc w związku i wiem doskonale jak to boli dlatego też bym nie zrobiła to drugiej osobie.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
29 października 2012, 09:37
Nie nazwę koleżanki po "imieniu", ale każdy wie co mam na myśli!
Życzę jej żeby załapała syfa i wtedy jej facet się dowie,że go zdradzała i z nią zerwie!
29 października 2012, 09:37
ja wiem że monogamia jest coraz mniej modna, jednak gdy mój były mąż zaczął chodzić na lewiznę postawiłam sprawę jasno i stanowczo. Dlatego jest to BYŁY mąż. Jeśli się kogoś kocha nie powinno się go ranić, a szczególnie w taki sposób.
29 października 2012, 09:43
jak by kochała to by nie zdradziła, ja bym tak postąpiła:)
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Idzików
- Liczba postów: 1320
29 października 2012, 09:54
jak dla mnie lekkomyślnie i niedojrzałe bo jak jest w stałym w związku to na cholerę jej inny kolo
29 października 2012, 10:00
Dokładnie, zdrada to zdrada.
- Jeśli koleżance dobrze w związku, to czemu zdradziła już 2x ?! Chyba jednak czegoś jej brakuje ?!
Nie jestem tu do oceniania kogoś, ale ja nigdy nie zrozumiem takich ludzi :/.
29 października 2012, 10:08
A może oni mają otwarty związek ;) i tak im niby dobrze.
Zdrada to zdrada. Gdyby mnie facet zdradził do głowy by mi nie przyszło pytać czy kończył w środku czy na zewnątrz...
Kwestia ewentualnego wybaczania to już inny temat.
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Rokitki
- Liczba postów: 5624
29 października 2012, 10:21
Nigdy bym tak nie postąpiła. Jakbym chciała z innym przespać zakonczyłabym związek z partnerem którym jesteś. Nie zrobiłabym mu nigdy czegoś takiego.