Temat: seks plus okres

Mam pytanie w sumie to w wiekszosci do mezczyzn ale tez do kobiet. Mezczyzni: kochacie sie z kobietami podczas okresu? moze tylko ze swoimi albo z kazda lub zadna?? to samo pyt. dotyczy kobiet. ciekawi mnie to. czy jest to cos wyjatkowego?
a ja myślę, że to w dużej mierze zależy to też od tego, jak obfite kobieta ma okresy.

brunette6 napisał(a):

panciona napisał(a):

Cos wyjatkowego? Wyjatkowo niehigienicznego. Wole nadrobic zaleglosci po. Dla mnie to sprawa tak fizjologiczna i naturalna, jak bzykanie sie podczas robienia kupy... Jestem na nie.Tampon?!?! Rozumiem jego uzycie podczas okresu, ale do anala, a do pochwowego?!?! Niee
Tampon do anala?!?! Tak samo przegięcie pały jak i w przypadku "normalnego" seksu Ładować w siebie tampona i penisa. Congratulations  Ja jak mam delikatne krawawienie to się kochamy bo inaczej nie czuję się komfortowo. Owszem jak już mam sporą chcicę to po prostu najlepiej jest uprawiać seks pod prysznicem bo inaczej podczas intensywnego krwawienia odpada. Teraz jak biorę tabletki i mam lekkie krwawienia to mamy w sumie tylko 1 dzień bez seksu


Buahahaha Wiedzialam, ze sie znajdzie przynajmniej jedna durna, ktora nie zalapie:D
POzdrawiam serdecznie i zycze milego dnia.

panciona napisał(a):

brunette6 napisał(a):

panciona napisał(a):

Cos wyjatkowego? Wyjatkowo niehigienicznego. Wole nadrobic zaleglosci po. Dla mnie to sprawa tak fizjologiczna i naturalna, jak bzykanie sie podczas robienia kupy... Jestem na nie.Tampon?!?! Rozumiem jego uzycie podczas okresu, ale do anala, a do pochwowego?!?! Niee
Tampon do anala?!?! Tak samo przegięcie pały jak i w przypadku "normalnego" seksu Ładować w siebie tampona i penisa. Congratulations  Ja jak mam delikatne krawawienie to się kochamy bo inaczej nie czuję się komfortowo. Owszem jak już mam sporą chcicę to po prostu najlepiej jest uprawiać seks pod prysznicem bo inaczej podczas intensywnego krwawienia odpada. Teraz jak biorę tabletki i mam lekkie krwawienia to mamy w sumie tylko 1 dzień bez seksu
Buahahaha Wiedzialam, ze sie znajdzie przynajmniej jedna durna, ktora nie zalapie:DPOzdrawiam serdecznie i zycze milego dnia.


Sprawia Ci to aż taki fun? Nie stać Cię na bardziej wyrafinowany dowcip trollu? No tak, durna jestem bo nie zrozumiałam Twojego poczucia humoru "na poziomie" Spoko.
Tak. ubawilam sie, ale dopiero Twoja kolejna wypowiedzia o trolu i dowcipie (raz nie rozumiem slowa trol, a dwa to wcale nie zartowalam, tylko odpowiedzialam na post) Nie rozumiem skad ten ton wypowiedzi, skoro masz seks nawet podczas okresu ( a wiec i napiecia brak).

panciona napisał(a):

Tak. ubawilam sie, ale dopiero Twoja kolejna wypowiedzia o trolu i dowcipie (raz nie rozumiem slowa trol, a dwa to wcale nie zartowalam, tylko odpowiedzialam na post) Nie rozumiem skad ten ton wypowiedzi, skoro masz seks nawet podczas okresu ( a wiec i napiecia brak).


hahaha No to pojechałaś teraz, dzięki za poprawienie humoru.
Nie ma jak od rana poczytać wrzuty:) eh...    "kobieto puchu marny".
Fuj. Tyle.

Batmanreaktywacja napisał(a):

Mam pytanie w sumie to w wiekszosci do mezczyzn ale tez do kobiet. Mezczyzni: kochacie sie z kobietami podczas okresu? moze tylko ze swoimi albo z kazda lub zadna?? to samo pyt. dotyczy kobiet. ciekawi mnie to. czy jest to cos wyjatkowego?


Dla mnie nic obrzydliwego i mojemu facetowi też nie przeszkadza...

A co do tego tamponu, którym wszyscy się tak oburzają, to są specjalnie  do tego stworzone tampony i pewnie o to chodziło:
http://allegro.pl/seks-z-tamponem-w-okres-mozliwe-tylko-z-beppy-i2826094685.html
Ja nie używam, więc się nie wypowiem, ale wiem, że jak ktoś chce z tamponem to można.

deteste napisał(a):

Nam to w ogóle nie przeszkadza. Bez różnicy, czy to początek, czy koniec cyklu.Traktujemy to jako rzecz naturalna. A jeżeli się ubrudzimy, to szybki prysznic i po sprawie;)
święte słowa! 

ale że jak z tamponem? :<<

studentka211 napisał(a):

a my lubimy...zakladam tampon...nie jest brudno,ani nic.....niesmaczne czemu ? ;o


sex z tamponem? jak???

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.