Temat: Przerażające na Vitalii!!

.

BlekitnaMila napisał(a):

przerażające to jest to, że wrzucasz wszytskie nastolatki do jednego worka. Są siedemnastolatki i siedemnastolatki, tak samo jak 25 i 25 latki. nie rozumiem, czemu panuje takie przekonanie, żeby tępić nastolatki uprawiające seks, a Ty robisz to tylko w celu prokreacji? Jeśli tak szacun...jesli nie, nie rozumiem czemu dziewczyna mająca stałego chłopaka, głowe na karku, i przeżywającą jedną z pierwszych miłości, nie mogą się cieszyć z seksu tak samo jak Ty. Seks to piękny akt, miłości... ukazania wzajemnego pociągu do siebie, pragnienia, to ludzkie , i każdy na to zasługuję, ale oczywiście wszytsko trzeba robić z głową....
pieknie napisane!

GoodRiddance napisał(a):

BlekitnaMila napisał(a):

przerażające to jest to, że wrzucasz wszytskie nastolatki do jednego worka. Są siedemnastolatki i siedemnastolatki, tak samo jak 25 i 25 latki. nie rozumiem, czemu panuje takie przekonanie, żeby tępić nastolatki uprawiające seks, a Ty robisz to tylko w celu prokreacji? Jeśli tak szacun...jesli nie, nie rozumiem czemu dziewczyna mająca stałego chłopaka, głowe na karku, i przeżywającą jedną z pierwszych miłości, nie mogą się cieszyć z seksu tak samo jak Ty. Seks to piękny akt, miłości... ukazania wzajemnego pociągu do siebie, pragnienia, to ludzkie , i każdy na to zasługuję, ale oczywiście wszytsko trzeba robić z głową....
pieknie napisane!

To samo pomyślałam :D
Dobra jest, nie? Powinna zacząć pisać erotyki albo coś w ten deseń, jak rzadko która poezja mi się podoba, tak jej bym na pewno poczytała :D Z sensem a w dodatku ładnie napisane :) A nie takie piciu piciu a na końcu się okazuje że o zajączku ;D

"Seks to piękny akt
 miłości,
ukazania wzajemnego pociągu, 
do siebie,
pragnienia,
 to ludzkie! "

Łaaa ! :D


Ehe, tylko spora część tych uprawiających seks robiła to jedynie w swych fantazjach...parafrazując stare powiedzenie: "internet wszystko przyjmie". Póki co, badania pokazują nieznaczne obniżenie się wieku, w którym to po raz pierwszy idziemy do łóżka i to niekoniecznie spać. Średni wiek inicjacji seksualnej, według przeprowadzonych przez  profesora Izdebskiego w 2011 roku badań, to 18,1 lat w przypadku mężczyzn i 18,7 lat u kobiet. Pewnie vitalijki nie brały udziału w tych badaniach...pewnikiem wyszłoby, że wiek inicjacji seksualnej wynosi jakieś 16,5 lat 
Ciekawe czy są tu kobiety, które chociaż raz z lękiem i utęsknieniem czekały na miesiączkę i nie były wtedy już nastolatkami  
Mieszkam we Francji, mam tu 2 bardzo dobre kolezanki francuzki - jedna rozpoczela zycie seksualne w wieku 13 lat, druga 15, nie sa to absolutnie osoby z rodzin patologicznych. Jedna (ta co zaczela majac 13) juz ma za soba jedna aborcje - miala 18 lat kiedy wpadla. Ja z moja inicjacja w wieku 19 lat jestem uwazana za fenomen. W Polsce zaczyna byc ponownie- inicjacja coraz szybciej, seks uwazany za zabawe...

seronil napisał(a):

Ciekawe czy są tu kobiety, które chociaż raz z lękiem i utęsknieniem czekały na miesiączkę i nie były wtedy już nastolatkami  

Ja! Dwa miesiące temu, mam 21 lat. 
Nie wiem czy nazywanie osób których się wcale nie zna gówniarami i obrażanie ich to bardziej dojrzałe zachowanie niż to które Cię tak bardzo radzi po oczach.... 
Ja uważam że dojrzałość do seksu wcale nie zależy od wieku a bardziej od tego kto co ma w głowie....

Enieledam84 napisał(a):

Ehe, tylko spora część tych uprawiających seks robiła to jedynie w swych fantazjach...parafrazując stare powiedzenie: "internet wszystko przyjmie". Póki co, badania pokazują nieznaczne obniżenie się wieku, w którym to po raz pierwszy idziemy do łóżka i to niekoniecznie spać. Średni wiek inicjacji seksualnej, według przeprowadzonych przez  profesora Izdebskiego w 2011 roku badań, to 18,1 lat w przypadku mężczyzn i 18,7 lat u kobiet. Pewnie vitalijki nie brały udziału w tych badaniach...pewnikiem wyszłoby, że wiek inicjacji seksualnej wynosi jakieś 16,5 lat 

A ja średnio wierzę w te badania... Przecież ankietę można wypełnić jak się chce... Chociaż jak by ją przeprowadził wśród moich znajomych to też by wyszło coś koło 18... Z tego co rozmawiam z koleżankami to mam naprawdę dużo koleżanek które swoje pierwsze miłości przeżywały właśnie mając 18-19 lat... w sumie z naszej 9 osobowej paczki tylko 3 zaczęłyśmy przed 18... więc w sumie to możliwe. 

Grazja napisał(a):

A ja muszę się pochwalić,że mam koleżankę,która mając 18 lat myślała,że zajdzie w ciążę jak usiądzie na krześlena którym uprzednio siedział facet.Straciła dziewictwo jak miała 27 lat,a dziecko urodziła jak miała 33lata.
Dobra, to ja też dorzucę. Miałam sąsiadkę, matkę 2 dzieci, która szorowała po kąpieli męża mocno wannę, nie dlatego, że chciała wykąpać się w czystej wannie a dlatego, że obawiała się zajścia w ciążę od jakiegoś zbłąkanego plemnika. Nie do końca rozumiem jak nasienie męża miało się tam znaleźć. 

Kenayaa napisał(a):

seronil napisał(a):

Ciekawe czy są tu kobiety, które chociaż raz z lękiem i utęsknieniem czekały na miesiączkę i nie były wtedy już nastolatkami  
Ja! Dwa miesiące temu, mam 21 lat. 
Ja oczywiście też czekałam i to nie raz, mimo całej swej świadomości i zabezpieczenia 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.