Temat: filmy erotyczne

Chce sie dowiedziec jak jest u Was z ogladaniem filmow erotycznych?
Jestem w stalym zwiazku z partnerem. Mialam sytuacje ze spokojnie juz sobie spalam podczas gdy moj mezczyzna szperal sobie w internecie (zawsze duzo czyta). Obudzil mnie z glebokiego snu i zaczal sie do mnie dobierac za niby go podniecilam itd ;) wiec jak to zwykle pomoglam mojemu drogiemu sobie ulzyc. Rano weszlam na komputer i zobaczylam ze naogladal sie dziewuszek w wieku 20lat.. w ponczoszkach wymalowanych i MEGA chudych.... "kopara" mi opadla....... wkurzona jak sto piecdzisiat wydarlam sie na niego i powiedzialam ze tak nie bedzie zeby on patrzyl na inne babska wychudzone z duzymi cyckami a pozniej do mnie z lapami! nigdy nie czulam sie bardziej ponizona... juz nie bede sie dalej rozpisywac o moim ponizeniu.... nie widzialam zeby wiecej co takiego ogladal... ale hisorie latwo wykasowac... chociaz sytuacja jest sprzed pol roku jego historie internetowa obejrzalam tylko 2 razy a on sam zapewnil mnie ze nigdy wiecej tego nie robil..

jak to jest u Was? pozwalacie swoim mezczyzna ogladac takie filmy? ewentualnie tez takie cos z nimi ogladacie?? albo ktoras z Was miala sytacje taka jak ja? co zrobilyscie?
Pasek wagi
Emwuwu

U mnie jest tak, ze oboje z narzeczonym czasem ogladamy porno, razem i osobno; oboje jestesmy zdania ze w seksie nie ma tematow tabu, lepiej jest szczerze porozmawiac, niz tlumic cos w sobie, zarowno jesli chodzi o fantazje i pragnienia, jak i o rzeczy, ktore nam nie pasuja.



angell16 napisał(a):

Chce sie dowiedziec jak jest u Was z ogladaniem filmow erotycznych?Jestem w stalym zwiazku z partnerem. Mialam sytuacje ze spokojnie juz sobie spalam podczas gdy moj mezczyzna szperal sobie w internecie (zawsze duzo czyta). Obudzil mnie z glebokiego snu i zaczal sie do mnie dobierac za niby go podniecilam itd ;) wiec jak to zwykle pomoglam mojemu drogiemu sobie ulzyc. Rano weszlam na komputer i zobaczylam ze naogladal sie dziewuszek w wieku 20lat.. w ponczoszkach wymalowanych i MEGA chudych.... "kopara" mi opadla....... wkurzona jak sto piecdzisiat wydarlam sie na niego i powiedzialam ze tak nie bedzie zeby on patrzyl na inne babska wychudzone z duzymi cyckami a pozniej do mnie z lapami! nigdy nie czulam sie bardziej ponizona... juz nie bede sie dalej rozpisywac o moim ponizeniu.... nie widzialam zeby wiecej co takiego ogladal... ale hisorie latwo wykasowac... chociaz sytuacja jest sprzed pol roku jego historie internetowa obejrzalam tylko 2 razy a on sam zapewnil mnie ze nigdy wiecej tego nie robil.. jak to jest u Was? pozwalacie swoim mezczyzna ogladac takie filmy? ewentualnie tez takie cos z nimi ogladacie?? albo ktoras z Was miala sytacje taka jak ja? co zrobilyscie?

o matko...bez przesady!!! lepiej  żeby oglądał i fantazjował niż później jakąś dorwał w rzeczywistości:/ nie rozumiem kobiet które sie wsciekają o takie rzeczy....zawsze możesz pooglądać z nim. 
Pasek wagi

Cookie89 napisał(a):

Mój nie ogląda (z góry proszę nie wmawiajcie mi, że KAŻDY to robi).


Mój też. Kiedyś jak o tym powiedziałam to zostałam wyśmiana, że przecież każdy to robi.....:/

Gdybym miała podobną sytuację chyba przestałabym mu ufać, przynajmniej na jakiś czas.....
Mojego wgl sex nie interesuje...
jak mój chce to niech sobie ogląda ale później niech sam sobie radzi z tym napięciem.....  mnie interesuje tylko seks który wynika z naszej bliskości i że rzeczywiście ja go podnieciłam a nie że służę mu tylko do rozładowania się :/   współczuje Ci :( ja bym się też okropnie poniżona poczuła :(
Pasek wagi
o matko...bez przesady!!! lepiej  żeby oglądał i fantazjował niż później jakąś dorwał w rzeczywistości:/ nie rozumiem kobiet które sie wsciekają o takie rzeczy....zawsze możesz pooglądać z nim. 


tu chyba nie chodzi o to, że ogląda tylko jak ją potraktował... 
Pasek wagi

Łezka mi się w oku zakręciła.
Naprawdę ta dziewczęca wiara, ze "mój taki nie jest" jest wzruszająca.

Oczywiście prawie żadna nie zwróciła uwagi na pewne powiązanie, tzn swoje nastawienie do filmów porno i tego, jaki stosunek ma do nich (oficjalnie) ich facet.
Przeciez to zwyczajny instynkt samozachowawczy.
Po co facet ma powiedzieć czy pokazać, ze lubi od czasu do czasu pornuska ogladnąć, jak będzie miał z tego powodu fochy w domu?
Powie, że nie jest taki jak każdy, nie lubi, a wręcz się brzydzi, a cichaczem w necie obczai co lubi i ma dwie pieczenie przyjednym ogniu.

Możecie oczywiście napisać, ze nie mam racji, ze Wasi tacy nie są itd.
Pamiętajcie tylko prosze o jednym - jako facet mam dostęp do tego o czym faceci rozmawiają kiedy kobiet nie ma w poblizu, a lat tyle, ze moi znajomi juz nie muszą się napinać kto, co i kiedy oglądał żeby zaszpanować.
Przez co mam nieco szerszy przeglad środowiska, obserwowanego w jego bardziej naturalnej formie niż Wy kiedykolwiek mieć będizecie.


 

a niech ogląda:D
Nie mam absolutnie nic przeciwko, ba nawet czasami razem oglądamy :-)
Mój nie ogląda, a ja i owszem. I wtedy ja idę rozochocona do niego :) Hihi.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.