Temat: Niewiem co mam o tym myslec...

Hej ,pisze bo moze ktos mi pomoze zrozumiec mojego faceta bo ja za bardzo nie moge a mianowicie chodzi o to ze: jestesmy ze soba 2 lata, nie uprawialismy seksu bo ja nie bylam na to gotowa, balam sie, miedzy nami bylo tez zle,mielismy oboje rozne problemy to wszystko wplywalo na to ze nie chcialam tego robic, on cierpliwie czekal za co go podziwiam , ale wiem ze chcial tego bo nieraz to mowil ale nie zmuszal mnie, od paru miesiecy nasz zwiazek jest na odleglosc, widzialam sie z nim 3 razy a wlasnie dzis wrocilam od niego bo bylam na 2 tyg na swieta i nowy rok, bylo cudnie ale zauwazylam ze to on teraz wygibywal sie od zblizenia, od pieszczot, mowil ze nie ma sily i wogole a ja tak bardzo tego wszystkiego chcialam bo nie widzielismy sie 3 miesiace, bylo mi przykro kiedy szlismy spac "bez niczego" nie mowie o seksie bo do tego jeszcze nie doszlo ale o wszystkim innym co mozna wspolnie robic w lozku,moj pobyt tam zblizal sie ku koncowi a od niego slyszalam ze nie ma sily i ze moze ja potrzebuje faceta tylko do seksu i zebym sobie moze znalazla?normalnie bylam w szoku , a ja jak przyjechalam do niego to myslalam ze dojdzie do tego pierwszego razu bo ja tego chcialam ale znowu on nie chcial i jeszcze mowil mi takie teksty jak powyzej i tylko szlismy spac pokloceni i wogolejuz nie mowie o tym ze przed moim przyjazdem mowil o seksie i o roznych rzeczach a jak juz przyjechalam i do tego przywiozlam prezerwatywy i rozne zele to on ani me ani be,nie rozumiem tego calkiem, teraz to tym bardziej niech sie nie zdziwi jesli nastepnym razem to ja nie bede chciala, bo ja bylam gotowa a tu slysze ze on niechce i zbeym sobie faceta tylko do seksu znalazlaco o tym myslicie??
joanna1704 uzasadnij swoja mysl prosze, czemu taka a nie inna???
bo joanna1704'e nie chcialo sie przeczytac calego watku :)  asnka mowie Ci nie przejmuj sie...jakbys miala wierzyc w opinie innych to juz dawno byscie sie rozeszli...gdybys 2 lata temu tu na forum zadala pytabnie "czy moj zwiazek bez seksu ma przyszlosc' to 99% lasek tutaj powiedzialaby Ci ze napewno nie, ze po miesiacu Cie rezuci, ze facet ma potzreby ble ble ble...i co?? i by sie dziewczyny bardzo pomylily jak widac...wiec i teraz sie myla bo twoja facet nie jest typowym ruchczem lesnym wiec nie przejmuj sie glupim gadaniem tutaj :)
diamond- jest różnica między brakiem seksu z racji braku związku, a związkiem w którym brak seksu.. to frustrujące- możesz mnie dotykać, ale nie do końca, tak niby TO robimy, ale jednak nie. I D I O T Y Z M.
EgyptianCat - dokładnie. 

Do autorki ja bym takiego partnera kopneła w 4 litery. Jak się z nim tak drazniłas to sie nie dziwie jesli inna sobie znalazł. Albo sie nie piescimy, nie uprawiamy sexu tylko trzymamy za rece i całujemy albo idziemy na całość. Miec cukierek i zjesc cukierek... Tak się nie da.
A moim zdaniem Cię nie zdradza.
To, że nie chciał się kochać, ani pieścić mogło wynikać np. z tego, że wie, że chciałaś się z tym wstrzymać i nie koniecznie wiedział, że akurat masz zamiar to zrobić. Może wolał iść spać?
Ja też tak  miałam, że mojemu się nie chciało zupełnie, ani mi, i nie znaczy to, że mnie zdradza. Zdziwiło mnie to, ale bez przesady.
Wydaje mi się, że niektórzy szukają byle najmniejszego pretekstu by się z kimś rozejść. Co jakiś wątek o związku to "rzuć go, nie jest Ciebie warty, zdradza, nie płaci itp."
Ja mam dosyć dużo problemów w związku, ale nigdy mi nie przyszło na myśl, że z jakiegoś błahego powodu się z kimś rozstawać.
I tak samo nie masz powodu do podejrzeń. Bądź czujna na takim samym poziomie, jak przed tą całą sytuacją.

Równie dobrze, można napisać "wytrzymał 2 lata - niemożliwe, na bank Cię już zdradził po miesiącu"
Przeczytałam prawie cały wątek, ale się po drodze pogubiłam. Kto mi wyjaśni w czym jest problem? Nie uprawiacie seksu, ale uprawialiście pieszczoty przez całe dwa tygodnie. Nie naciskał na seks, bo nie dałaś mu znaku, że teraz jesteś gotowa. Więc czym się martwisz, bo nie rozumiem?
moje zdanie jest takie:
1.wkurzylo go to ze to ty masz tylko decydowac o momencie w ktorym podejmiecie wspolzycie i postanowil sie odgryźć
2.sypia z kims innym
3.nie sugeruj sie naszymi wypowiedziami bo kazda z nas ma inne zyciowe doswiadczenia a przede wszystkim nie znamy ani ciebie ani tym bardziej jego wiec skad mamy wiedziec dlaczego tak jest-rozmowa,rozmowa,rozmowa. Z nim oczywiscie, nie z nami. Powodzenia:)
a kto powiedzial ze nasz zwiazek bedzie taki na zawsze, pzreciez w koncu dojdzie do tego pierwszego razu, narazie zaspokajamy sie w inny sposob, i na spokojnie w koncu nadejdzie "ten" dzien , nie jestesmy jacys nienormalni,jestesmy normalna para, ktora poprostu jeszcze nie ma seksu za soba i nie jestesmy jedyni tacy na tym swiecie, wiem ze seks jest bardzo wazny i mimo tego ze jeszcze tego nei robilam to przeciez wiem cos o zyciu, nie jestem jakas idiotka, jak nasze problemy sie skoncza, jak juz bedziemy razem na stale, i zaczniemy nowe zycie za granica, i sie czegos dorobimy i bedziemy wogole juz malzenstwem to i wtedy nadejdzie czas na seks a teraz to widujemy sie raz na jakis czas, ja sama tez nie chcialabym zrobic tego a na nastepny dzien jechac 1200 km od niego i nawet nie miec mozliwosci byc z nim, w jego ramionach i wogole, tylko bach bach i po strachu i do domu, ja chce zeby ten moment byl na spokojnie a to sie stanie jak nasza sytuacja sie ustabilizuje,on widfocznnie etz tego chce dlatego nie nalega i nie napiera ale to nie znaczy ze mnie zdradza a wrecz pzreciwnie znaczy ze mu na mnie zalezy, kocha mnie i mimo ze jest facetem to seks nie jest najwazniejszy w jego zyciu, i ciesze sie ze spotkalam takiego faceta bo jest ich malo w owczesnym swiecie

tak sobie to wszystko czytam i czytam i zauważyłam że nie odpowiedzialaś na jedno pytanie.. i mnie to troche zaciekawiło.. poszperałam chwilke.. i teraz wyjdzie ze jestem wrednielec ( bo jestem ) ale do dziewczyn które twierdza ze ma ufac bezgranicznie bo ona go zna itp... poczytajcie sobie...

 

http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/44/topicid/86980/sortf/0/rev/0/range/0/page/0

malinowa 1987 co Ty wogole dziewczyno piszesz??moj facet sobie zadnej innej nie znalazl i chyba zaraz zakoncze ten watek bo ludzie nie wiedza o co chodzi a sie glupio wypowiadaja;/ bez pzresady albo czytasz uwaznie i czaisz o co biega albo wez sie nie odzywaj wogole, i nie mam zamairu mowi teraz przepraszam ze jestem niemila bo mam do tego prawo!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.