- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 stycznia 2017, 23:09
Witam kobietki! Czy według was seks 2 razy w miesiącu to mało? Jesteśmy w związku z chłopakiem 6 lat. Ja i on 24 l. Przez ten rok to widzimy się co dwa tygodnie średnio. Wcześniej to co 3 miesiące bo był za granicą. Wydaje mi się że nie pociągam swoje faceta. Nie przytyłam (obecnie 50kg/160cm). Układa nam się dobrze. Mówiłam mu co mi się wydaje, ale on powiedział wymijająco, że sobie coś wymyśliłam.
27 stycznia 2017, 11:30
Wg mnie to mało. Chociaż u mnie też wcale duzo nie ma - ok 5-6 razy w miesiacu (ja mam 36 l, a maz 40). Ale jestesmy ze soba juz 16 lat, 10 lat po slubie, 2 dzieci, praca na rozne zmiany, czeste choroby dzieci lub nasze, zmeczenie, niewyspanie... Jedynie jak w ciagu roku mamy te 2-3 dni dla siebie (krotki wyjazd bez dzieci) to kochamy sie kilka razy dziennie:) moj m zawsze sie smieje, ze na zapas:)
27 stycznia 2017, 11:40
u mnie jest malo ( nizsze libido meza) bo 3-8 razy w miesuacu ale u ciebie bardzo malo. Jakby facet ze mna nie mieszkal, przyjezdzal raz na 2 tyg i nie bylo by seksu to bym myslala ze sobie uzywa gdzie indziej...
27 stycznia 2017, 11:44
dla mnie malopo 4 latach kochamy sie minimalnie 1 raz w tyg
27 stycznia 2017, 11:57
raz w tygodniu? Boże ! to ja się nie dziwie ze faceci oglądają się za innymi :-)dla mnie malopo 4 latach kochamy sie minimalnie 1 raz w tyg
widzisz slowo 'minimum'??? :))) widzisz moj kolejny post w ktorym pisze o seksie codziennie?? przeciez nikt nie kocha sie regularnie non stop tyle samo to jest ZMIENNE
jak jestesmy zajeci np sesja to jest MINIMUM raz w tyg poza tym nie mieszkamy razem,ja mieszkam z rodzicami on na stancji ale ok 50km ode mnie
poza tym sa sa tez faceci z nizszym libito wiec wsiorbaj tej swoj jad z powrotem grazyna
Edytowany przez 27 stycznia 2017, 11:58
27 stycznia 2017, 11:59
Jestem ze swoim lubym już prawie 4 lata. Widujemy się też co 2 tygodnie (studiuję dość daleko), i zawsze co najmniej jeden raz lądujemy w łózku, ale ja u niego zostaję tylko na weekend. Gdy mieszkamy razem dłużej, kochamy się co 2-3 dni zawsze, a czasem częściej. Jeśli się spotykacie, i nic nie wychodzi, to coś musi być nie halo. Po dwu tygodniowej rozłące, w zdrowym związku, gdzie partnerzy się sobie podobają i jest dobra atmosfera, nie ma szans by do czegoś nie doszło ;)
27 stycznia 2017, 13:03
Jak nie mieszkaliśmy razem to widywaliśmy się co tydzień lub dwa, więc wiadomo, że tego seksu dużo nie było. Teraz mieszkamy razem i tak 5 razy w tygodniu. Ostatnio było codziennie, bo stałam się jakaś niewyżyta seksualnie, ale to przez zbliżający się okres. A teraz mam post od dwóch dni i jakaś masakra dla mnie. Tak więc wydaje mi się, że u Ciebie to b.mało, ale wiadomo kiedy macie robić to jak go nie ma.
Mamy 26 i 30 lat.
Edytowany przez Kalifornijska 27 stycznia 2017, 13:09
27 stycznia 2017, 13:05
W tym wieku to tez mi sie wydaje malutko...
Ja mam faceta grubo po 40, mieszkamy razem 3 lata, w zwiazku 4 i sex raz w tygodniu przewaznie jest, mimo ze pracujemy na rozne zmiany. Jak wyjezdzamy gdzies razem, jakis urlop, czy nawet weekend to codziennie, czasem nawet kilka razy dziennie. Byl czas kiedy byl mocno zestresowany w pracy + problemy zdrowotne to i 2 razy w miesiacu bylo duzo, ale w waszym wieku i bez wyraznych przyczyn to rzeczywiscie malo...
27 stycznia 2017, 13:27
W takim razie to bardzo slabo...Jak do mnie przyjedzie to jest pare dni (3-4 dni). Ostatnio np dwa dni był i nic nie było:Pwedlug mnie malo,u nas ok 3-4razy w tyg,razem 5lat od poczatku razem mieszkamy W twojej sytacji skoro widzicie sie raz na 2 tygodnie to w sumie seks mozecie uprawiac tylko 2 dni w miesiacu
Dokładnie. Gdyby było tak że widzicie się dwa dni w miesiącu to jeszcze byłoby zrozumiałe. Dwa razy miałam sytuację,że widywalam się z partnerem raz na dwa tygodnie-już od drzwi nie mogliśmy się oderwać od siebie po takiej przerwie i wiadomo że mało czasu-chce się go wykorzystać na różne rzeczy-wyjście, spotkanie ze znajomymi itd ale wykorzystywalismy sporo tego czasu na seks.
Mieszkając razem-2 może czasem 3 razy w tygodniu jest dla obojga nas chyba ok. Ja mam troszkę większe libido ale przyzwyczaiłam się już do tej częstotliwości i mając fajny,bliski seks jest ok. Raz w tygodniu to dla mnie zdecydowanie za mało-zaczynam chodzić po ścianach.