- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 kwietnia 2017, 19:09
Czy według was chłopak powinien golić lub przycinać włosy w miejscu intymnym? Jeśli ma naturalny "busz" zaakceptowałybyście? Jak go przekonać jeśli nie chcę tego robić?
14 kwietnia 2017, 22:55
Mój się przycina, ale nigdy w to nie ingerowalam/nie wymagalam. Chce/lubi tak to ok. Mi to bez roznicy czy jest zarośnięty czy podgolony.:).
14 kwietnia 2017, 23:14
Dopóki facet jest czyściutki i higieniczny to niech sobie ma czy nie ma włosków, jak tam mu wygodnie :)
14 kwietnia 2017, 23:29
moj przycina,ale sam z siebie nie prosilam go o to,chociaz nie powiem jest to wygodniejsze:)
14 kwietnia 2017, 23:30
Nie wymagam, nie przeszkadza mi. Nie ma tam wielkiego buszu, może dlatego mam takie podejście. Gdyby miał tych włosów 3 razy więcej to zapewne by mi przeszkadzało i poprosiła bym by się tym zajął.
15 kwietnia 2017, 06:25
Nie wymagam golenia tam na dole. Czasami sam trochę przycina, ale nie dużo. Sama też golę się tylko trochę i raczej też tylko przycinam. Nie lubię ogolonych miejsc intymnych na zero.
15 kwietnia 2017, 07:47
Też nie wymagam od męża , ale czasem podgala jajka bo tak mu wygodniej i są takie milusie kiedy są gładziutkie. Mąż ode mnie też nie wymaga golenia , robię to dla własnej wygody i poczucia estetyki ...oczywiście nigdy na 0.