- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 kwietnia 2017, 23:53
Czesc !
To pytanie kieruję do kobiet które biorą lub braly tabletki anty.
Jestescie za czy przeciwko tej formie antykoncepcji i dlaczego?
Pytam,bo chciałabym zacząć brać tabletki ale mam jakąś wewnętrzną niepewność ze coś później moze być nie tak.
Chciałabym poznac Wasze zdanie i doswiadczenia :)
3 maja 2017, 22:10
Jestem zdecydowanie za antykoncepcją. Zaczynałam od tabletek i dość długo je stosowałam a od niedawna przeszłam na wkładkę levosert ze względu na moje zapominalstwo i brak systematyczności w braniu pigułek :) W każdym bądź razie byłam i jestem zadowolona ze stosowanych metod zabezpieczenia.
18 maja 2017, 19:50
Brałam długo tabletki potem krążek, myślę że 10lat na hormonach byłam. Uważam, że każdy powinien mieć dostęp do tej metody (jak i do każdej innej) żeby się samemu przekonać. Nie każdemu tabletki pasują. Mi na początku bardzo pasowały. Potem libido spadło...ale hormony dają taki komfort, że ciężko się było z nimi rozstać. Zaczęłam na poważnie myśleć od odstawieniu jak wykryto u mnie zmianę w piersi. Okazała się niegroźna, ale dała do myślenia. Jednak nie znamy skutków długofalowych przyjmowania hormonów... Od niedawna jestem na wkładce domacicznej, ale jeszcze za krótko żeby powiedzieć coś więcej. Póki co czuję się wolna, że nie muszę już być na hormonach.
18 maja 2017, 20:39
ja polecam. Między innymi na nieuciazliwe miesiączki, a miałam tragedię..jeżeli masz bolesne miesiączki to się nie zastanawiaj. Ja biorę vibin mini-są bardzo łagodne :)
19 maja 2017, 07:44
Dokładnie, ja też dobrze tolerowałam tabletki i brałam je kilka lat, teraz też mam wkładkę ale hormonalną levosert, też mi odpowiada. zero miesiączek, zapomniałam o PMS, a zanim zaczęłam stosować hormonalną antykoncepcję miałam okropne bóle i krwotoki, przez pół miesiąca chodziłam rozdrażniona i obolała.