- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2017, 22:00
Jestesmy 10 lat po slubie. Od jakiegos czasu coraz bardziej nie cierpię seksu z mężem. Nie znoszę zapachu jego spermy, wkurza mnie jak mnie dotyka, irytują jego łóżkowe nawyki. Unikam seksu jak sie da- kochamy sie raz na 2 miesiace średnio. Czy to normalna kolej rzeczy w długoletnich związkach? Ja czuję, ze bez seksu mogłabym funkcjonować bez problemu.
9 czerwca 2017, 09:40
.
Edytowany przez 1 lipca 2017, 11:20
9 czerwca 2017, 09:42
Takie zachowanie jest normalne u kobiet, ktore stracily dziecko. albo juz nie chca miec (wiecej) dzieci i akt seksualny kojarzy im sie jedynie z dzieckiem. Moze kilka spotkan z psychologiem potrafi ci wyjasnic skąd sie wzielo takie zachowanie i jak sobie z tym radzic.
No tym razem nie zgadlas Moj Ty Domorosly Psychologu:D:D:D !!!!!!!
Poczytaj jeszcze wiecej tych popularnonaukowych ksiazeczek o psychologii.:D:D:D
9 czerwca 2017, 10:18
No prawda, nic nie zrobilam, ale maluchy zajely kazda wolna chwile.
Co do samotnego macierzynstwa- ale ja w zadnym raxie nie chce rozwodu!! Moj maz jest w porzadku, to fajny facet, swietnie zarabia, dziewczyny go uwielbiaja, razem wspolpracujemy wychowujac dzieci.
9 czerwca 2017, 10:21
deserowa- to nieprawda! To nie ma nic do rzeczy! Przed i po slubie mielismy udane zycie seksualne! To dopiero od jakiegos czasu.
9 czerwca 2017, 10:22
moze dlatego ze widzisz w nim tylko "ojca","oparcie rodziny" i na tym sie rola konczy,owszem mozna kochac,miec super udany zwiazek ale w lozku kompletnie sie nie dogadywac.Poprostu potrzebujesz jakiegos "bodzca" zeby wyrwal z rutyny nudnej gry wstepnej,cos na szybko niespodziewanie,sila z lekka dawka przemocy?moze zaproponuj mu to?
9 czerwca 2017, 10:54
To fakt- mamy dwoje małych nieplanowanych dzieci. W zyciu nie chciałabym kolejnego! A kiedys- no pewnie, lubiłam seks!
Jezeli facet jest dawca spermy i dzieci rodza sie nieplanowane. To watpie zeby istniala na swiecie kobieta ktora pragnelaby seksu na takich warunkach. Jest kilka radykalnych rozwiazan odwracalnych zabezpieczenia sie. Radze wizyte u ginekologa we dwojke.
9 czerwca 2017, 11:38
ja mialam podobnie kilka miesiecy po ciazy - wszystko mnie wkurzalo, nawet to, ze w ogole chcial seksu- poza lozkiem dogadywalismy sie normalnie. Potem okazalo sie, ze mam niedoczynnosc tarczycy, jak hormony sie uregulowaly wszystko wrocilo do normy. Moze warto poszukac w tym kierunku?
9 czerwca 2017, 13:56
a Dzieci nieplanowane to znaczy ,ze zawiodla antykoncepcja? czy probowaliscie z metoda nieplenego sotsunku ? moze problem twki faktycnzi ew tym ,ze jakbyscie sie lepiej zabezpieczyli... i bylabys pewna ,ze nie bedzie wpadki to by wrocila chec.
9 czerwca 2017, 15:03
Pierwsze dziecko to taka troche kontrolowana wpadka, bo juz powoli chcielismy, ale drugie to chyba obliczenia zawiodły. Sama nie wiem czy to ma związek. Używamy prezerwatyw, wiec az tak ardzo wpadki się nie boję. Po prostu seks przestał byc dla mnie atrakcyjny.