Temat: Wiara a seks

Mam pytanie do was, jakie macie podejście do religii? Najbardziej interesuje mnie wyznanie KK, czy chodzicie do kościoła i spowiedzi? 

Nie chciałabym aby padły tu obraźliwie teksty dotyczące czy to wyznawców czy ateistów każdy ma prawo do własnego wyboru. 
Jestem trochę na rozdrożu, i chciałabym poznać wasze podejście, które być może pozwoli mi podjąć pewną ważną decyzję. Napisze tyle, że poznałam swojego pierwszego chłopaka, i.....dalej nie muszę chyba pisać, przed jakim wyborem stanęłam. Zastanawiam się czy warto zaprzestać coś praktykować aby zacząć praktykować coś z chłopakiem.

Nie czytałam poprzednich postów bo po prostu jest ich za dużo..:) Ja jestem osobą wierzącą i praktykującą. Pytanie czym jest dla Ciebie wiara? czy jest to jakiś system religijny? Czy praktykujesz bo tak zostałaś wychowana? Czy to tylko tradycja? Ja rozróżniam 2 rzeczy. Wiara w BOGA i Wiara BOGU. To pierwsze jest wtedy kiedy masz świadomość że ktoś tam istnieje kto Cię stworzył ale bez RELACJI. Jest świadomość ale nic poza tym, a Wiara BOGU jest wtedy kiedy zaczyna się relacja. Bóg staje się realna osobą w Twoim życiu i ufasz że Jego plan na Twoje życie jest dobry i piękny i że jest wynikiem miłości do Ciebie nawet jeśli czasem coś jest ciężkie do zrozumienia to UFASZ JEMU :) nieraz stawałam przed takim dylematem...bo cholera to ciężkie...ale Bóg jest częścią mojego życia, jest moją tożsamością . Więc nie móc być z NIM w komunii ...to tak jakbym miała przekreślić 25 lat swojego życia w imię kogoś kto jest teraz ale byc może zaraz go nie będzie. Nie oceniam nikogo. Piszę tylko o swoim doświadczeniu. Naprawdę ufam że jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu to wszystko inne jest na miejscu właściwym. Podstawowe pytanie które powinnaś sobie zadać to Kim jest Dla Ciebie Bóg? I jaką rolę odgrywa w Twoim życiu? Czy wierzysz tylko w Jego istnienie czy wierzysz też w to co ma Ci do zaproponowania? Czy wierzysz w to że to Co jest napisane w Piśmie Świętym jest Prawdą? Że to nie bujda z krzyżem, śmiercią i zmartwychwstaniem? Bo jeśli wierzysz, że to prawda to odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta:) Ktoś kto kocha człowieka tak szaleńczą miłością musi mieć dla Niego wspaniały i najlepszy plan na życie :) a grzech to nic innego jak powiedzieć Mu "...Ty wybrałeś mnie ale Ja Ciebie nie.." Tak po ludzku to duże Cierpienie. pozdrwaiam i odwagii! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.