Temat: Odezwie się?

Dzięki za rady. Ważne,że spróbowałam dla mnie to i tak dużo:) Lekcja na przyszłość i większe życiowe doświadczenie .Może jeszcze go w kościele zobaczę,ba na razie się mijamy. Nie będę się narzucać.

jablkowa napisał(a):

daj sobie spokoj. koles ewidentnie nie ma ochoty na spotkanie ani nawet na pisanie z Toba .. w zyciu bym sie tak nie narzucala.

Ale jesteście!!! Owszem oszałamiającego wrażenia na nim na pewno nie zrobiłam by rzucić wszystko i spotkać się ze mną.Ale on serio jets taki zajęty, bo moja kol. go zna,i może serio nie ma czasu a nie na siłę wymyśla wymówki:(

a ten ze sklepu?

nainenz napisał(a):

a ten ze sklepu?

Nie obchodzi mnie już żaden kolo ze sklepu. Kiedyś chodził do mojej szkoły i wpadł mi w oko ale nie aż tak by go ,, nękać ,, xd

Jestes tak natretna ze az mi Cie szkoda ... chlopak wie ze chcesz sie spotkac, jesli on tez tego chce to uwierz mi, odezwie sie. Jak na razie wychodzisz na mega desparatke ...

Pasek wagi

Bardzo się narzucasz, faceci tego nie lubią. Myślę, że juz Cię skreślił, zresztą widać to po rozmowie, przykro mi.

nie jest kompletnie zainteresowany

nie interesujesz go. nie wmawiaj sobie na siłę, że jest inaczej. nie ma sensu.

I jak sytuacja, dziś czwartek, odezwał się?

Bez obrazy, ale bardzo się narzucasz - mnie samo to by już zniechęciło do spotkania. Nie pisz już do niego nic, jeśli będzie miał ochotę to sam się odezwie ale watpię..... Miałam tak, tylko że w drugą stronę i niestety pisałam jak on, a znaczyło to że nie chcę i na siłę szukałam powodów.

jeeej, jestem zupełnie inna, nigdy bym tak nie pisała, moim zdaniem - nie, nie odezwie się.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.