Temat: Odezwie się?

Dzięki za rady. Ważne,że spróbowałam dla mnie to i tak dużo:) Lekcja na przyszłość i większe życiowe doświadczenie .Może jeszcze go w kościele zobaczę,ba na razie się mijamy. Nie będę się narzucać.

Effusia90 napisał(a):

ewelinusek napisał(a):

Effusia90 napisał(a):

barbie2015 napisał(a):

kremovka napisał(a):

barbie2015 napisał(a):

Effusia90 napisał(a):

Po prostu nie umie Ci powiedzieć prosto z mostu, że nie jest zainteresowany. Wiem po sobie, bo mi ciężko tak komuś powiedzieć mimo, że sama wolałabym proste "spadaj" niż czekanie;) 
Ale ja znam jego plan dnia i wiem,że dojeżdża na treningi , bo moja kuzynka mieszka niedaleko tam gdzie on trenuje i to tez zajmuje.Ok godziny w 2 strony
No to skoro wiesz lepie, to po co pytasz?Ja wiem,że mamy XXI-szy wiek, kobiety robią pierwszy krok itp., no, ale bez przesady, nie wyobrażam sobie tak się narzucać,no ale ja pewnie jestem stara i zgrzybiała i przy moim przekonaniu, że to facet powinien starać się o dziewczynę mam zadatki na starą pannę :P .
Co ty wygadujesz??????? Pewnie ,że to chłopak powinien zrobić 1 krok.I nie tylko Ty tak uważasz ale tez ja, i większość dziewczyn!!!!!!!!!!!!!!!!Tylko,że mnie nikt nigdy nie zechce więc albo ja zrobię 1 krok albo całymi dniami siedzę w domu.I zależy mi tylko by go poznać bo i tak nic z tego nie będzie.Teraz już rozumiesz? Ja tez się z tym głupio czuje ze robię 1 krok ale to bardziej w relacjach poznawczo koleżeńskich.
czemu Cię nikt nie zechce? Co z Tobą nie tak? pierwszy krok owszem i to jest czasem fajne, ale nie desperackie próby.
chyba po tym wątku widać co z nią nie tak. jak zachowuje się tak z każdym facetem to co cię dziwi?
Pytałam co poza tą kwestią jest nie tak skoro zaden facet nie zrobi pierwszego kroku, żeby ją poznać;)

Nie wiem.he he Jestem nieciekawa a w moim otoczeniu nie ma zbyt dużo chłopaków he he .

barbie2015 napisał(a):

Effusia90 napisał(a):

ewelinusek napisał(a):

Effusia90 napisał(a):

barbie2015 napisał(a):

kremovka napisał(a):

barbie2015 napisał(a):

Effusia90 napisał(a):

Po prostu nie umie Ci powiedzieć prosto z mostu, że nie jest zainteresowany. Wiem po sobie, bo mi ciężko tak komuś powiedzieć mimo, że sama wolałabym proste "spadaj" niż czekanie;) 
Ale ja znam jego plan dnia i wiem,że dojeżdża na treningi , bo moja kuzynka mieszka niedaleko tam gdzie on trenuje i to tez zajmuje.Ok godziny w 2 strony
No to skoro wiesz lepie, to po co pytasz?Ja wiem,że mamy XXI-szy wiek, kobiety robią pierwszy krok itp., no, ale bez przesady, nie wyobrażam sobie tak się narzucać,no ale ja pewnie jestem stara i zgrzybiała i przy moim przekonaniu, że to facet powinien starać się o dziewczynę mam zadatki na starą pannę :P .
Co ty wygadujesz??????? Pewnie ,że to chłopak powinien zrobić 1 krok.I nie tylko Ty tak uważasz ale tez ja, i większość dziewczyn!!!!!!!!!!!!!!!!Tylko,że mnie nikt nigdy nie zechce więc albo ja zrobię 1 krok albo całymi dniami siedzę w domu.I zależy mi tylko by go poznać bo i tak nic z tego nie będzie.Teraz już rozumiesz? Ja tez się z tym głupio czuje ze robię 1 krok ale to bardziej w relacjach poznawczo koleżeńskich.
czemu Cię nikt nie zechce? Co z Tobą nie tak? pierwszy krok owszem i to jest czasem fajne, ale nie desperackie próby.
chyba po tym wątku widać co z nią nie tak. jak zachowuje się tak z każdym facetem to co cię dziwi?
Pytałam co poza tą kwestią jest nie tak skoro zaden facet nie zrobi pierwszego kroku, żeby ją poznać;)
Nie wiem.he he Jestem nieciekawa a w moim otoczeniu nie ma zbyt dużo chłopaków he he .

skoro sama masz do siebie takie podejscie, to czemu się dziwisz ze faceci też mają?

ile Wy macie lat?

Paulina201415 napisał(a):

ile Wy macie lat?

ja 19 on 23

sądze,ze jesli sie nie odezwal to powinnas lekko się zdystansować,bo to nie działa na Twą korzyść.

Paulina201415 napisał(a):

sądze,ze jesli sie nie odezwal to powinnas lekko się zdystansować,bo to nie działa na Twą korzyść.

Ale dziś chyba w ogóle nie był na fB mi się wydaje :(

bo Cię unika :)

Biedny koleś, aż żal mi się go zrobilo...

barbie2015 napisał(a):

Paulina201415 napisał(a):

ile Wy macie lat?
ja 19 on 23
Stara, ale to nie ma bata, no nie ma... max 15 lat Ci daje, :D

Blagam Cie, zrob zdjecie dowodu, zamaz wszystkie dane swoje i zdjecie, zostaw tylko date urodzenia. Napisz swoj nick na karteczce obok i wstaw tutaj taka fotke, bo ja nie moge z zazenowania wyjsc i nie bede mogla spac :P

takze po tym wszystkim i tak nie napisal w czwartek, nie mozna kogos zmusic do lubienia kogos, zostaw go w spokoju i tak jest mily ze staral sie kulturalnie wymigac :-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.