Temat: Nieśmiałość czy niezainteresowanie?

Mam kontakt 5 miesięcy z chłopakiem. Problem: chłopak unika spotkań, nie tworzy żadnych deklaracji, unika odpowiedzialności, problemów, szczerych rozmów, potrafi nie odzywać sie pare dni, jeśli się juz spotyka to sam wybiera godzinę, ja mam sie dostosować/ pisze, że mu zależy, że tęskni, że jest niesmiały, że będzie od teraz lepiej, że rzucił prace na tirach żeby mieć wiecej czasu dla siebie i dla mnie, kupuje kwiaty, raz zaprosił mnie do domu. Co o tym myśleć? Dostaje zupełnie sprzeczne sygnały, ja wariuje...

Rzucił prace, żeby mieć więcej czasu, ale nie chce się spotykać 

Przeczytaj jeszcze raz swój post. Sama wyciągniesz wnioski.

A jak nieśmiałość ma się do tego, że to on ustala godziny spotkania i to Ty masz się dostosować?

Pisać o tęsknocie a nie dążyć do spotkania? No proszę Cię. 
On nie jest nieśmiały, on jest manipulatorem. Bo jak stwierdził, że jest nieśmiały to jak Ty podła możesz na niego naciskać? Nie, Ty musisz chodzić na paluszkach i się zastanawiać na forum czy mu zależy ;)

aż tak bardzo mu nie zależy. Przecież to widać gołym okiem, jak facetowi zależy 

Nie zależy mu...

Pasek wagi

Nie zalezy mu niestety... 

nie zależy i gdyby mu zależało tobyśczuła...

Pasek wagi

z ej maki chleba nie bedzie ...

Pasek wagi

gdyby mu zalezalo, bylabys tego pewna.:)

ograniczony kontakt, sporadyczne spotkania (i tylko wtedy, kiedy jemu pasuje) - serio Ty jeszcze masz jakies watpliwosci?:?

Rzucil prace, zeby byc blizej z Toba? ze niby jako bezrobotny bedzie mogl czesciej do ciebie pisac? o slodka naiwnosci -)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.