Temat: Zaszłam w ciążę, a chłopak zaczął mnie zdradzać

To mój pierwszy list. Jestem w drugim miesiącu ciąży, a mój chłopak mnie chyba zdradza. Fakt, to była wpadka. Obydwoje nie czujemy się gotowi na dziecko, nie szczególnie nam się układało. Wychodzi po nocach, zamyka komputer kiedy podchodzę i chcę zobaczyć co robi, jego zawsze pełna skrzynka SMS-ów nagle jest pusta, nie chce rozmawiać, na Facebook-u zmienił hasło. Przez przypadek usłyszałam kawałek rozmowy telefonicznej, umawiał się z kimś i to na pewno była kobieta. Wszystkie moje pytania zbywa stwierdzeniem, że buzują mi hormony. Sama nie wiem czy ma rację. Jeśli mam to czy warto dla dziecka mu wybaczyć?
Jeśli można to rownież poproszę o zaproszenie :)
Pasek wagi
o prosze. kolejny tatus ktory kocha dzieci. moja teoria sie sprawdza powoli.

nixie napisał(a):

w każdej grupie ludzi znajdują sie trudne przypadki, ty tez do takich należysz wiec nie rozśmieszaj ludu. Nikogo tutaj nie interesują twoje teorie z d*py :D

Dokładnie.

Pasek wagi
moze jestem trudnym przypadkiem ale przynajmniej nie robie z siebie samotnej matki

nie wiadomo czy nad tymi dziewczynami smac sie czy plakac
Pośmiać się można nad tobą.
Pasek wagi
a mi nad wami bo tylko o dzieciach pleciecie jak nakrecone. ale moj partner ma racje kobietami z dziecmi czy z brzuchem o niczym nie mozna pogadac jak o pieluchach i jestescie zacofane, i nawet dobrze ze tego przyjaciela-ojca nie ma w otoczeniu partnera bo bym nie wytrzymala co tygodniowych spotkan z pielucha, a moj nie lubi dzieci, pewnie rzucilby nim o sciane ;D
O zacofaniu umysłowym to wiesz najwięcej ty, z doświadczenia własnego ;]
Jest dział ciąża i macierzyństwo - więc o tym się tutaj rozmawia.
Nie wiem po co wiecznie tu przyłazisz i komentujesz, skoro cie to nudzi i denerwuje. 
Jest mnóstwo innych działów o których nie mówi się o dzieciach i ciążach.

Tobą trzeba było rzucić o ścianę za wczasu. Byłoby po kłopocie.


Pasek wagi
jak zauwazylam to nie ciaza i macierzynstwo wiec moge siedziec :D wasi was nie bija to dlatego jestescie takie wyszczekane, ja dostalam ost raz po twarzy tydzien temu,
To, że dostałaś po gębie nie oznacza, że możesz teraz swoje frustracje wylewać na forum.

A tak poza tym, w dziale "Ciąża i macierzyństwo" też brylujesz w charakterystycznym dla siebie stylu.

agunieek1988 napisał(a):

jak zauwazylam to nie ciaza i macierzynstwo wiec moge siedziec :D wasi was nie bija to dlatego jestescie takie wyszczekane, ja dostalam ost raz po twarzy tydzien temu,

I dobrze.
Niech cię leje ;]jak trafisz na OIOM i wrócisz na Vitalię się wypłakać to będziemy ci się śmiały w twarz.

Mój facet nie jest damskim bokserem i mnie szanuje.

Ahh ta wasz "miłość".....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.