Kup dietę
Zaloguj się

Temat: 10 lat związku, koniec

Napisz post
Skocz do forum...
Odchudzam się
Porażki Sukcesy Ocena wyglądu
Grupy Wsparcia Środki wspomagające odchudzanie Diety Vitalii Zapytaj dietetyka Psychodietetyka w Wellbee Inne diety
South Beach Dukana Kopenhaska Kapuściana Cambridge Montignaca
Odżywianie Przepisy Fitness Vitalii Ćwiczę
Biust Brzuch ( A6W i inne ) Pośladki i nogi
Sprzęt do ćwiczeń Gdzie warto ćwiczyć Sport
Bieganie Pływanie Nordic Walking Rower Rolki
Wiedza i zadania motywacyjne
Temat: Postaw sobie cele Temat: Apetyt vs. Głód Temat: Motywuj się z głową Temat: Pokonaj pokusy Temat: Paliwo czy smak? Temat: Pamiętaj masz wsparcie Temat: Sztuka odmawiania i dobrych wyborów Temat: Postaw na ruch Temat: Znajdź słabe ogniwo Temat: Gdy powinie się noga Temat: Sztuka zdrowych zakupów Temat: Witaj szczupła sylwetko!
Zdrowie i sprawy osobiste
Seks i antykoncepcja Znalezienie drugiej połowy Związki i rodzina Ślub i wesele Ciąża i macierzyństwo
Wygląd i uroda
Kosmetyki Ubrania
Pogaduszki Problemy techniczne Rozbudowa serwisu Aktualizacje
Zdjęcie użytkownika mosiajola

mosiajola

  • Dołączył: 2012-06-04
  • Miasto: Opole
  • Liczba postów: 271

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:24

ma dosyć, toksyczna miłość zniszczyła moje życie. po 10 latach jestem w stanie zostawić mu wszystko, nawet mój ukochany samochód. nie mam gdzie iść, jedynie do mamy, wiem, ale wstyd. ale nie wytrzymam z nim dłużej ani jednej doby. nienawidzę go równie mocno jak kocham i to jest pojebane uczucie. nasze kłótnie są coraz ostrzejsze, pełne obelg. nasze dni wypełnia smutek i złość, płacz a potem namiętny  sex, po którym nienawidzę nas jeszcze mocniej. czuję się uzależniona od tej popapranej miłości. ale dziś mówię stop. nie chcę już się nigdy więcej  tak czuć, nie mam już siły. boję się swojej decyzji, boję się jego reakcji ale bardziej boję się o siebie i  tego co się ze mną dzieje. pozwoliłam się odizolować od wszystkich przyjaciół, od rodziny. dla niego zostawiłam pracę. wiem sama jestem sobie winna. byłam  taka młoda jak go poznałam a teraz nie umiem odejść, nie wiem jak. ale  dziś nie ucieknę przed tą decyzją, muszę inaczej zniknę na zawsze.  sorry za żale ale nie mam się komu wygadać. 
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika ProstoWStroneSlonca

ProstoWStroneSlonca

  • Dołączył: 2013-01-11
  • Miasto:
  • Liczba postów: 69

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:26

Dokłądnie tak samo ja się czuję, z ta różnicą że on mnie wykopał.
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika mosiajola

mosiajola

  • Dołączył: 2012-06-04
  • Miasto: Opole
  • Liczba postów: 271

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:29

ProstoWStroneSlonca napisał(a):

Dokłądnie tak samo ja się czuję, z ta różnicą że on mnie wykopał.

przez ostatnie miesiące marzyłam aby on mnie wykopał albo zdradził ale nic z  tego, muszę ratować się sama.
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Diagnoza dietetyczna
Zdjęcie użytkownika ProstoWStroneSlonca

ProstoWStroneSlonca

  • Dołączył: 2013-01-11
  • Miasto:
  • Liczba postów: 69

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:30

mosiajola napisał(a):

ProstoWStroneSlonca napisał(a):

Dokłądnie tak samo ja się czuję, z ta różnicą że on mnie wykopał.
przez ostatnie miesiące marzyłam aby on mnie wykopał albo zdradził ale nic z  tego, muszę ratować się sama.

Tak.. Tylko że my mamy ślub i dzieci. Jestem skazana na oglądanie jego facjaty
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika mosiajola

mosiajola

  • Dołączył: 2012-06-04
  • Miasto: Opole
  • Liczba postów: 271

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:36

ProstoWStroneSlonca napisał(a):

mosiajola napisał(a):

ProstoWStroneSlonca napisał(a):

Dokłądnie tak samo ja się czuję, z ta różnicą że on mnie wykopał.
przez ostatnie miesiące marzyłam aby on mnie wykopał albo zdradził ale nic z  tego, muszę ratować się sama.
Tak.. Tylko że my mamy ślub i dzieci. Jestem skazana na oglądanie jego facjaty

współczuję jestem pewna, że on nie da  mi odejść, boję się, nie mam kogo poprosić o pomoc ale jak z nim zostanę coś sobie w końcu zrobię, nie chcę  takiego życia.  ostatnio wykrzyczał mi w twarz, że nie mam co liczyć na dzieci. a ślub mam sobie wybić z głowy.  
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika cancri

cancri

  • Dołączył: 2009-05-18
  • Miasto: Rajskie Wyspy
  • Liczba postów: 88303

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:38

Moja znajoma tak zrobiła, wyszła z domu pewnego dnia i zostawiła mężowi wszystko. Nigdy nie żałowała, i nie żałuje, jest teraz bardzo szczęśliwa. Syna też mają, syn od ojca się wyprowadził od razu jak ona znalazła mieszkanie, i też dziękuje jej za tę decyzję, z ojcem nawet nie chce utrzymywać kontaktu (ma teraz 14 lat).
Mój cel
Zdjęcie użytkownika orangejuice.19

orangejuice.19

  • Dołączył: 2012-11-16
  • Miasto: Birmingham
  • Liczba postów: 1792

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:40

boze, uciekaj od niego. nie cierp tak dziewczyno. na pewno ktos ci pomoze. zadzwon do rodziny, rodzenstwa. zobaczysz ze cie zrozumieją. ale nie mozesz z nim dalej zyc w tym związku. 
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika tojuzprzesada

tojuzprzesada

  • Dołączył: 2011-09-19
  • Miasto: Londyn
  • Liczba postów: 526

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:50

Ja po 6 latach związku odeszłam, a szalę przeważyło, że nawet nie myślał się żenić. Nie szkoda Ci było czasu? Przecież to się nie działo od  wczoraj.
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika FuturaYo

FuturaYo

  • Dołączył: 2010-08-26
  • Miasto: Sudamerica
  • Liczba postów: 4340

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:55

mosia dobrze zrobilas. i widzisz cale szczescie ze zdecydowalas sie na to juz (przed dziecmi z tego co zrozumialam) . sama wiesz ze zrobilas cos wspanialego dla siebie. a docenisz to najbardziej jak znajdziej Tego ktory bedzie cie traktowal zupelnie inaczej ( znam to .. ) POWODZENIA ! 
Początkowa sylwetka Mój cel
Zdjęcie użytkownika mosiajola

mosiajola

  • Dołączył: 2012-06-04
  • Miasto: Opole
  • Liczba postów: 271

Zobacz posty Użytkownika

26 stycznia 2013, 13:56

tojuzprzesada napisał(a):

Ja po 6 latach związku odeszłam, a szalę przeważyło, że nawet nie myślał się żenić. Nie szkoda Ci było czasu? Przecież to się nie działo od  wczoraj.

szkoda i to jak, sama nie umiem tego wy tłumaczyć, czuję się wyprana jak po wieloletniej chorobie. 
Początkowa sylwetka Obecna sylwetka Mój cel
Doładuj więcej
Napisz post
Skocz do forum...
Odchudzam się
Porażki Sukcesy Ocena wyglądu
Grupy Wsparcia Środki wspomagające odchudzanie Diety Vitalii Zapytaj dietetyka Psychodietetyka w Wellbee Inne diety
South Beach Dukana Kopenhaska Kapuściana Cambridge Montignaca
Odżywianie Przepisy Fitness Vitalii Ćwiczę
Biust Brzuch ( A6W i inne ) Pośladki i nogi
Sprzęt do ćwiczeń Gdzie warto ćwiczyć Sport
Bieganie Pływanie Nordic Walking Rower Rolki
Wiedza i zadania motywacyjne
Temat: Postaw sobie cele Temat: Apetyt vs. Głód Temat: Motywuj się z głową Temat: Pokonaj pokusy Temat: Paliwo czy smak? Temat: Pamiętaj masz wsparcie Temat: Sztuka odmawiania i dobrych wyborów Temat: Postaw na ruch Temat: Znajdź słabe ogniwo Temat: Gdy powinie się noga Temat: Sztuka zdrowych zakupów Temat: Witaj szczupła sylwetko!
Zdrowie i sprawy osobiste
Seks i antykoncepcja Znalezienie drugiej połowy Związki i rodzina Ślub i wesele Ciąża i macierzyństwo
Wygląd i uroda
Kosmetyki Ubrania
Pogaduszki Problemy techniczne Rozbudowa serwisu Aktualizacje
  • Pobierz aplikację
  • Pobierz z Google Play Pobierz w App Store

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.