Temat: zdrada

Jak myślicie czy jeśli ktoś zdradził raz to to zdradzi i drugi raz??
Czy warto dawać jeszcze szanse??
Czy po prostu rozstać się??

Trzeba sobie dac czas

daj sobie czas, to teraz najlepsze co mozesz zrobic. przemysl wszystko. z czasem zoabczysz czeg naprawde chcesz. niestety wybaczyc nie jest latwo, ale jest mozliwy zwiazek po tym, i to udany. swojego czasu duzo o tym rozmawialam z paroma osobami i czytalam duzo.

czy mozna zapomniec zdrade?

zapomnieć nie, i przyznam się,że sama mam chwilę, że mi sie przypomni, i robi mi sie smutno. ale jak pomyślę , jak to zmieniło mojego M, w pewien sposob i mnie, cały nasz związek, podejście do niego, do życia razem, do wielu rzeczy, to zapominam o tym. boli to, ale z czasem ten ból i żal robi się coraz mniejszy. mnie i M dal bardzo duzo do myslenia, i oboje dotarlismy do tego czego chcemy. Wy tez musicie zastanowic sie czego tak naprawde chcecie. jezeli mu zalezy to nie odpusci sobie i bedzie sie starac. w gruncie rzeczy myslimy tak zle o facetach ale oni tez maja uczucia i mysla. porozmawiajcie ze soba, czywiscie na zdrade nie ma wytluamczenia, ale mozecie dojsc do tego czemu tak sie stalo.
jedno jest pewne, jeśli się zdecydujesz wybaczyć, zacząć na nowo, to już nie wolno wracać do tego co było, przypominać, wykorzystywać przy najmniejszych okazjach, wbijać szpile i dawać do zrozumienia, że jest się z kimś z łaski, i że powinien do końca świata odpokutować swoją winę.
Tak jak dziewczyny pisały, wszystko zależy od tego, dlaczego do tego doszło. Czas też jest bardzo ważny, musisz wsłuchać się w siebie, i zastanowić też nad tym, czy dasz radę do tego nie wracać jeśli zdecydujesz się wybaczyć.
Trzymam kciuki, przede wszystkim za odzyskanie spokoju przez Ciebie i równowagi. Powodzenia cokolwiek postanowisz.
oj tak, nie mozna wypominac. niestety nie jest to łatwe ;/ ale rani bardzo nie tylko nas ale i meżczyzn, w końcu mogą miec dosc tego wypominania. bo ile mozna....a to jest podstawowy blad osoba wybaczajacym.
moim zdaniem jak cie raz zdradzil to i 2 raz moze, a moze nie??? ale ty bedziesz ciagle sie zastanawiac czy wlasnie cie nie zdradza..... zostanie dluzej w pracy, bedziesz sie zastanawiac czy wlasnie cie nie zdradza, nie odbierze tel. bedziesz sie zastanawiac i ciagle bedziesz myslec czy nie ma innej na boku..... szkoda twojego czasu na ciagle zastanawianie sie czy cie zdradza czy nie. to moja rada, ale zrob tak jak naprawde czujesz....
może i nie zrobi tego drugi raz, ale czy Ty będziesz w stanie mu po zdradzie zaufać na tyle, aby w to wierzyć i o tym nie myśleć? osobiście bym wybaczyła... po jakimś czasie. ale nie byłabym w stanie i nawet zwyczajnie bym nie chciała być z kimś kto mnie zdradził.
zdradzi po raz kolejny - to uzależnia

IMHO w większości przypadków nie warto. Nawet jeśli nie zdradzi po raz kolejny, z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że związek trafi szlag z powodu braku zaufania. Tego typu sprawy bolą całe życie, a w każdej kolejnej sprzeczce na ogół traktuje się je jako argument do pognębienia drugiej osoby. 

Poza tym c'mon. Jak wybaczyć drugiej osobie, że "sprzedała Cię" ze świadomością konsekwencji, ŚWIADOMIE skrzywdziła - za kilka minut własnej przyjemności? Sorry, dla mnie to raczej nie do ogarnięcia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.