- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 11
1 grudnia 2010, 23:05
Czy uważacie,że możliwe jest się zakochać się w kimś z kim jest się już jakiś czas... np po roku związku?
Jesteś z kimś, ale sam/sama nie wiesz do końca co czujesz, a po pewnym czasie przypływ uczuć i wiesz, że to miłość?
Jak myślicie?
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
1 grudnia 2010, 23:13
miłość
a zakochanie
to co innego
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
1 grudnia 2010, 23:16
jeśli jesteś z kimś rok to raczej musisz go kochać? bo roku już raczej to zauroczenie fascynacja mija....... W mądrej ksiązce wyczytałam ze zakochanie to emocje, miłośc to uczucie.
Kiedyś się kogoś kocha te emocje znikają po jakimś czasie, ale owszem moim zdaniem mogą się znowu pojawić....
Np ja jestem w związku na odległość.
Kocham mojego faceta, a czuje się zakochana za każdym razem jak się widzimy. :)( widujemy się rzadko , więc to raczej przez to)
1 grudnia 2010, 23:24
Niektórych trafia tzw. piorun sycylijski, miłość od pierwszego wejrzenia - łał! - burza hormonów i palpitacje serca :p A u innych uczucie dojrzewa spokojnie. Z mojej strony na początku związku też nie było fajerwerków, a z czasem zaczęłam się coraz bardziej "zapadać" w miłość i teraz nie wyobrażam sobie życia bez mojego przyszłego męża :)
Ja musiałam dojrzeć.
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 11
1 grudnia 2010, 23:27
Ja też jestem w takim związku bo studiujemy w innych miastach i u mnie jest na odwrót, im dłużej go nie widzę tym bardziej przestaje mi zależeć...
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
1 grudnia 2010, 23:32
Ja znam najlepszy test na nejasnosc w uczuciach
wyobraź sobie jakby było jakby cie nagle zostawił
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3961
2 grudnia 2010, 00:27
Jesteś z kimś, ale sam/sama nie wiesz do końca co czujesz, a po pewnym czasie przypływ uczuć i wiesz, że to miłość?
Jak myślicie?
A scarlett o'hara to co? :D
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 52
2 grudnia 2010, 00:41
Mom zdaniem to normalne raczej nie zakochujesz sie od razu jak kogoś zobaczysz czy ktoś ci sie spodoba to wtedy jest zauroczenie a do zakochania to jeszcze troche najpierw osobe poznajesz a potem sie zakocujesz no a po roku to myśle , że najzwyczajniej odnalazłas sie w swoim partnerze i uczucia sie zwiększyly :)
Pyronek, rzuć okiem na regulamin forum (zwłaszcza na punkt 10) i zacznij się do niego stosować, bo kolejne Twoje wpisy będą już usuwane a nie tylko edytowane. Edytowany przez shpd01 (moderator) 2 grudnia 2010, 07:51
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2108
2 grudnia 2010, 07:22
jest możliwe, i tak w wiekszości przypadków sie zdarza