Temat: jak reagować na teściową symulantkę

Otóż moja teściowa dzwoni do mnie i mi płacze,a to,że ma wysokie ciśnienie,a to,że zawał dostaje,a to że chodzić nie może ,bo jej słabo,że ją dusi bo chyba astmę ma i tego typu historie.gdy do niej jedziemy cudem ozdrowieje zaraz,gdy tylko wyjdzie mąż z tesciem w inne pomieszczenie to ona dalej swoje,potrafi przy mnie zemdleć,mąż wchodzi znowu cudem zdrowa.No szlak mnie trafia jak to widzę.Bo ostatnio ostro przegieła i szczerze patrzeć na nią nie mogę.nie wiem jak reagować,już bym jej wszystko wygarneła,że jak tak można ale ona i tak buntuje mojego męża przeciw mnie i zawsze wszystko przekręci i nie chce znowu wyjśc na tą złą,Jak wybrnąć z tej sytuacjiPomocy
szlag* po za tym nie ma czegoś takiego jak teściowa tak na dobrą sprawę ;D
a co jest?

A do tematu - o co ludziom chodzi ja nie czaje, no co jej da, ze nabuntuje syna przeciwko zonie Oo?
założe się że twój mąż jest jedynakiem:) niestety tak to jest, moja kuzynka ma taką babcie, jej umysł funkcjonuje naprawdę nieźle, potrafi mi na wigilii np. powiedzieć "ty tyle jesz bo ci sie nudzi? już i tak gruba jesteś" ale każe się wszędzie prowadzić, myć opiekować, niektórym ludziom niestety tak się robi na starość. To jest chęć zwrócenia na siebie uwagi, jedyne co w tej sytuacji można robić to nie zwracać na to uwagi, jesli twój teśc jeszcze żyje to dlaczego ona dzwoni do was o pomoc a nie jego prosi?
teść nie ma nic do powiedzenia w domu,dyryguje nim jak dzieckiem,wogóle nie mogę zrozumiec jej myślenia,bierze mnie na litość a potem próbuje z błotem zmieszać.Kompletnie tego nie rozumiem?mąż ma starszego brata i jest najmłodszy.Mąż mówi,że to taki typ człowieka,ale czemu ciągle mi się żali na swoje zdrowie,wykorzystuje niby swoją chorobę,bo jej tak wygodnie,bo wtedy tyłek jej trzeba wozić bo oni nie mają samochodu i oni tacy biedni,a jak już gdzieś z nimi jedziemy to zachowuje się jak dama,a ja dla niej to zło konieczne
Cooo??????????? Twoj maz mamuni sie slucha ???? niezle....Powinien Tobie ufac itd nie mowie zeby z matka w ogole nie utrzymywal kontaktu ale kurcze dziwne troche;/;/...A tesciowa niezle ziolko ale bywaja gorsze ;)
nie mam pojęcia jak Ci pomóc, moja teściowa to super babka.
Pasek wagi
kontakty i tak są ograniczone z pewnych nieprzyjemnych sytuacji,nawet dziecka do niej nie puszczę z mężem,bo się już na córkę skarżyła,zmyśliła coś a wiem,że to  kłamstwo,a dziecko ma dopiero 5 lat.Tyłek mi kiedyś obrobiła niezle zmyślając historie niesamowite.
Ja też chciałabym z moją szczerze porozmawiać i powiedzieć,że to równa babka,ale wiem,że ona to dalej przepowie,przekręci.Jej synowie nie mają do niej sentymentu,jako do matki wyrażają się w formie bezosobowej,ja mówię mamo.Jeżdżą do niej tylko z tego powodu,by się nie czepiała.Dla niej rodziną są obcy ludzie niż własne dzieci.Jest identyczna jak Hiacynta z fimu Co ludzie powiedzą,namolna,ciekawai wszystko na pokaz,na dodatek Baardzo schorowaną osobą,
> teść nie ma nic do powiedzenia w domu,dyryguje nim
> jak dzieckiem,wogóle nie mogę zrozumiec jej
> myślenia,bierze mnie na litość a potem próbuje z
> błotem zmieszać.Kompletnie tego nie rozumiem?mąż
> ma starszego brata i jest najmłodszy.Mąż mówi,że
> to taki typ człowieka,ale czemu ciągle mi się żali
> na swoje zdrowie,wykorzystuje niby swoją
> chorobę,bo jej tak wygodnie,bo wtedy tyłek jej
> trzeba wozić bo oni nie mają samochodu i oni tacy
> biedni,a jak już gdzieś z nimi jedziemy to
> zachowuje się jak dama,a ja dla niej to zło
> konieczne

ta pani o której mówiłam jest taka sama, jej mąż już nie żyje ale zawsze była bardzo wyniosła i despotyczna, jedyny sposób to nie zwracać uwagi, jeśli mówi że się źle czuje to nie trzeba od razu lecieć na złamany kark do niej, ma męża który by zauważył jakby coś było nie tak, nie daj sobie na głowę wchodzić bo też będziesz musiała ją myć, ubierać itp. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.