- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 25
18 stycznia 2013, 21:46
Witam, mam taki problem, jestem prawie pół roku po porodzie, od 4 miesięcy strasznie wypadają mi włosy dosłownie garściami.
Stosowałam preparat merz speziar przez miesiąc do tego szampon wzmacniający, ale niestety żadnej poprawy nie ma. Miała może któraś z was podobny problem, bo ja już nie wiem jak sobie z tym poradzić, straciłam już połowe objętości włosów. Proszę o radę.
- Dołączył: 2012-03-16
- Miasto: Andrychów
- Liczba postów: 22
18 stycznia 2013, 21:53
ja miałam bliźniaki i karmiłam je 16 miesięcy myślałam ze zostanę łysa, ale zaczęłam się suplementować bezpiecznymi dla mam karmiących suplementami i problem zniknął. :)
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 25
18 stycznia 2013, 21:56
ja synka karmiłam piersią tylko 3 tygodnie, problem pojawił się o wiele później
- Dołączył: 2011-04-01
- Miasto: Anglia
- Liczba postów: 878
18 stycznia 2013, 22:06
Ja wlanie zaczelam stosowac od 3 dni merz spezial i do tego jeszcze kupilam maske do wlosow biowax i bede czekac na rezultaty.
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
18 stycznia 2013, 22:07
Ja nie rodziłam, ale problem znam - na wiosnę / jesień włosy potrafią mi się przerzedzić nawet o połowę (!)
Zwykle pomaga mi suplementacja, ale nie jakiś telewizyjnych skrzypowit (choć skrzyp dosyć częśto piję), ale:
minerały koloidalne + Oeparol
minerały koloidalne +
preparat witaminowy, np. femina, czy jakos tak, takie rozowe tabletki (gdy jest zle)
minerały koloidalne + Operaol + witaminki (gdy jest bardzo zle)
Po jednym opakowaniu moj problem zanika :)
18 stycznia 2013, 22:10
Ja tak mialam, jakies 3 miesiace po porodzie zrobily mi sie zakola... Kupilam preparat Vitapil i po miesiacu wszystko wrocilo do normy. A uwierz, ze bylam przerazona i pewna, ze juz wlosow nie odzyskam...
18 stycznia 2013, 22:15
Jestem prawie 6 miesięcy po porodzie. Od 3 miesięcy wyłażą mi włosy garściami. Karmię piersią i będę karmiła jeszcze, mam nadzieję, do roku przynajmniej.
Nie wiem co Ci poradzić.
Po pierwszym porodzie miałam to samo i samo przeszło. Włosy mi się przerzedziły, ale z czasem objętość odzyskałam (ale ja podobno w ogóle mam dużo włosów - tak mi fryzjerka mówiła). Nie wiem tylko ile w tym zasługi czasu, a ile kolejnej ciąży, w którą zaszłam rok po pierwszym porodzie.
Podobno wypadają nam teraz włosy te, które nie wypadły w ciąży przez te 9 miesięcy. Ale czy ich byłoby aż tyle?
Może...
18 stycznia 2013, 22:17
A! Przypomniało mi się, że używałam 3 razy w tygodniu maski Pantene. Ona mi pomogła trochę.
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
19 stycznia 2013, 10:29
u mnie wypadały przed ciazą. w ciazy chociaz zrobilo sie ich wiecej to nadal garsciami leca, po ciazy pewnie tak samo
19 stycznia 2013, 14:47
ja to miałam po obu ciążach...brałam biotebal 5mg - 1 tabletka dziennie... no i skróciłam troche włosy.... pomogło....