Temat: Znieczulenie przy porodzie naturalnym

Czy rzeczywiście takie znieczulenie coś daje?Czy jest sens je brać?No i czy sama jego aplikacja jest bolesna?
ponoć miałam podawane cały czas, ale coś poszło nie tak i wg lekarzy należę do 3% kobiet, które kiepsko reagują na to znieczulenie (tzn. efekt mały a komplikacji dużo)

Wiktoriaxxx napisał(a):

asiula.81 napisał(a):

ja przy pierwszym porodzie miałam zoo, pomogło na ok. 3 godziny, później miałam wrażenie, że nie działało;/// sama aplikacja nie bolała
A mogłabyś później wziąć drugie?

ponoć miałam podawane cały czas, ale coś poszło nie tak i wg lekarzy należę do 3% kobiet, które kiepsko reagują na to znieczulenie (tzn. efekt mały a komplikacji dużo)

asiula.81 napisał(a):

ponoć miałam podawane cały czas, ale coś poszło nie tak i wg lekarzy należę do 3% kobiet, które kiepsko reagują na to znieczulenie (tzn. efekt mały a komplikacji dużo)
Jakie komplikacje mogą być?

ja miałam mieć znieczulenie zewnątrzoponowe ale niestety anestezjolog nie mógł się wkłuć bo byłam strasznie opuchnięta i było spore ryzyko że może trafić nie tam gdzie trzeba. u mnie znieczulenie jest bezpłatne. płaciłam tylko 220zł za poród rodzinny :)
Pasek wagi
ja stosowalam gaz ale tego chyba jeszcze w polsce sie nie praktykuje. 
Pasek wagi

zemra79 napisał(a):

ja stosowalam gaz ale tego chyba jeszcze w polsce sie nie praktykuje. 

A to jest skuteczne?

Wiktoriaxxx napisał(a):

asiula.81 napisał(a):

ponoć miałam podawane cały czas, ale coś poszło nie tak i wg lekarzy należę do 3% kobiet, które kiepsko reagują na to znieczulenie (tzn. efekt mały a komplikacji dużo)
Jakie komplikacje mogą być?

U mnie w ogóle był kłopot, bo mimo pełnego rozwarcia i długaśnych bolesnych skurczy, mała nadal była bardzo wysoko, więc nie było mowy o skurczach partych;/ nie wspominam tego miło. wiem tylko, że choć znieczulenie działało krótko (bo co to są 3 godziny, jeśli dobę się prawie męczyłam), pozwoliło mi zregenerować siły:)

A jakie mogą być komplikacje? wrzuć w Google hasło, a mnóstwo Ci tego wyskoczy
Moja siostra dostała epidural i bardzo była zadowolona. Wcześniej przeszła dwa porody bez znieczulenia a tym razem mówi, że poród był całkowicie bezbolesny. Samo znieczulenie trochę boli ale da się wytrzymać no i potem nie czujesz nic. 
Pasek wagi

zemra79 napisał(a):

ja stosowalam gaz ale tego chyba jeszcze w polsce sie nie praktykuje. 

juz jest, ale nie pewnie nie we wszystkich szpitalach ;) tam gdzie ja rodziłam jest gaz ;)
Pasek wagi
Możecie napisać coś więcej o tym gazie?Czytałam gdzieś, że on otumania,ale bólu nie likwiduje.Prawda to?Będę rodzić raczej w Niemczech i zastanawiam się jakie znieczulenie wziąć.Na pewno nie  Pethidine, bo ponoć źle wpływa na serce dziecka.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.