Temat: Synek ma 2 lata i 8 mies a nie mowi,czy mam sie niepokoić?

Chodzi ze uzywa tylko kilka słow,mama najwięcej,oprócz tego tata,da ,mniam,cio to i tu i moze inne nie zrozumiałe,czy są tu matki z podobnym doświadczniem? I w jakim czasie dziecko zaczeło mówić więcej?
Pasek wagi

ewusha napisał(a):

No więc jakiś czas temu powiedziałabym Ci: nie martw się. Mój syn zaczął mówić późno, tak właśnie około 3-ciego roku życia. Miał dużo swoich słów i parę podstawowych. No i jak poszedł do przedszkola, to bardzo szybko się rozkręcił, teraz czasem marzę o tym, żeby przez chwilę nie mówił. Więc teoretycznie może być wszystko ok i trzeba tylko poczekać. Ale znam też inny przypadek - syn mojej koleżanki długo nie mówił i wszyscy jej mówili: nie przejmuj się, ale niestety okazało się, że dziecko ma autyzm. Więc, nie chcę straszyć, ale strzeżonego... wiadomo. Może warto iść do jakieś dobrego choćby pediatry i powiedzieć, że coś Cię niepokoi. Poza tym poobserwuj dziecko, czy rozumie polecenia, czy wchodzi w kontakt z innymi dziećmi, czy nie ma jakichś innych reakcji, które Cię niepokoją. Ja bym to sprawdziła.

a potwierdził to też inny lekarz? bo właśnie u tego chłopca, o którym wcześniej pisałam też podejrzewano autyzm, już mu rodziców nastraszyli, ale całe szczęście trafili na lekarkę która powiedziałą, że to nie to. Chłopiec jest nadwrażliwy na bodźce zewnętrzne ("powikłania" po napięciu mięśniowym) i chodzi na fizykoterapię. I zmianę było widać już po pierwszych zajęciach, a po dwóch miesiącach jest już jak każdy inny 4 latek :) (nie tylko nie mówił, ale też nie można go było pogłaskać, trzymał się z dala od dzieci i nagle wpadał w gniew - wszystko przez tę nadrażliwośc psycho-ruchową).
Pasek wagi
Synek rozumie wszystkie polecenia i byliśmy prywatnie secjalnie u dobrej pediatry 3 mies temu,mówiła ze od 2 latka nie ma co dużo wymagac,ale zawsze wiadomo,ze matka chciałaby jak najlepiej dla dziecka,Zastanawiam siee czy sa jakies soboby,ćwiczenia aby dziecko bardziej nakłonić do mówienia,lubi dużo pokazywac,ale powtarzac za mna nie chce za bardzo.
Pasek wagi

Liliana171 napisał(a):

Synek rozumie wszystkie polecenia i byliśmy prywatnie secjalnie u dobrej pediatry 3 mies temu,mówiła ze od 2 latka nie ma co dużo wymagac,ale zawsze wiadomo,ze matka chciałaby jak najlepiej dla dziecka,Zastanawiam siee czy sa jakies soboby,ćwiczenia aby dziecko bardziej nakłonić do mówienia,lubi dużo pokazywac,ale powtarzac za mna nie chce za bardzo.

bo powtarzanie jest nudne :)
moje sposoby na przyjemną naukę mówienia: po pierwsze wierszyki czytanie i dziecku i razem z dzieckiem, np. my jesteśmy kotki ....(tu pauza i czekasz aż dziecko powie) dwa, każdy z nas dwa uszka .....(tak samo pauza) ma. Zaczynaj od prostych wyrazów, żeby umiał je wypowiedzieć i te pauzy stosuj nie za często, no i nawet jeśli zamiast "kotki" powie "bowli" i tak mówisz dalej, nie poprawiaj :) Tylko musisz wiedzieć że synek ten wierszyk już zna na pamięc żeby wyszło :) No i w miarę upływu czasu wymieniaj wyrazy na dłuższe i trudniejsze. Tak samo śpiewajcie piosenki.
Bawcie się w udawanie zwierząt - krowa robi muu itd.
Sama do niego mów, pokazuj mu w domu, na podwórku różne rzeczy, wszystko dookoła nazywaj.
Poproś żeby nazwał swojego misia tak jak chce, samochodzik.
Pytaj go co lubi, co mu się podoba, np co lubi jeść, jaki lubi kolor, czy woli samochodzik czy klocki :) to też motywuje do mówienia.
Pasek wagi
moj syn zaczal mowic jak mial dobrze ponad 3 lata i teraz jest jak mala katarynka:) tak samo martwilam sie jak Ty
mój to wcześnie zaczął gadać i do tej pory mu się buzia nie zamyka ;D 

Nie wiem czy to jest normalne, żeby w tym wieku dziecko nie mówiło jeszcze, ale warto skonsultować się z jakimś specjalistą - mam na myśli psychologa i logopedę na przykład. Niech zbadają dziecko czy się prawidłowo pod tym względem rozwija i nie ma żadnych zaburzeń czy obaw przed mówieniem. 
Niekoniecznie Twoje dziecko musi mieć problemy, być może w tym wieku nie musi jeszcze gadać, ale warto to zbadać teraz, bo znam Panią, której dziecko ma 6 lat i w ogóle nie mówi - i lekarze nie wiedzą dlaczego- wszystkie badania wychodzą ok, twierdzą że ma jakąś wewnętrzną blokadę. 
Moja córka mając 2 lata i 6 miesięcy mówiła te same wyrazy,co Twój synek.
Na mleko buła, na jedzenie am am, mama, tata, daj, nie, na tak - aha..... Nawet na bajkę w tv. nie potrafiła powiedzieć baja......
Często nie dało się Nią dogadać,no ,bo jak?
Tylko palcem pokazywała ,co chce...............




I nagle po tym okresie zaczęła sama powtarzać wszystko!

W kilka miesięcy z niemalże zera zaczęła trajkotać jak najęta ;-))) 

Dzisiaj ma 3 lata i 3 miesiące i buzia jej się nie zamyka...... Wymawia trudne słowa, składa pięknie, sensownie zdania.. No gadam z Nią jak ze starą ;-)

Np. Mówi " Mówiłam Ci! (Grożąc palcem) Nie dam Ci buziaka , bo mam katajek i Cię zajazie!" 
Pasek wagi
Dziękuje za odpowiedzi,uspokoiły mnie,poczekam jeszcze troszkę,zawsze moge isc do jakiegos spcjalisty,ale najpirw dam mu jeszcze troche czasu do wakacji,bo we wrzesniu wolałabym żeby w przedszkolu komunikował się jakoś z dziećmi i przedszkolankami.
Pasek wagi
Mój zaczął mówić Jak miał 1.5 roku. Na dwa lata mówił już pełnymi zdaniami. Ale ciągle do niego mówiłam, vzytalismy setki książeczek, i mówiłam mu różne wierszyki a on powtarzał
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.