Temat: Czy karmienie piersia sprzyja chudnieciu?

Nie wiem, ale karmienie piersią jest jak najlepsze dla dziecka 

Ja nie karmiłam, ale często słyszałam takie opinie, że tak - chudnie się. Gdzieś jednak przeczytałam, że to nie do końca prawda. Samo karmienie nie sprawia, że chudniemy. Chudnie się, bo przy karmieniu piersią trzeba bardzo uważać na to co się je, bo maluszkowi szkodzi wiele rzeczy. Dlatego kilogramy idą w dół. Trzeba więc pamiętać, żeby po zaprzestaniu karmienia również przestrzegać diety i wtedy będzie ok :)

Ja karmiłam piersią, już po 3 miesiącu nie dość że schudłam kg ciążowe to jeszcze byłam o 5 kg szczuplejsza :) polecam

Osobiscie karmilam ponad rok i jak juz przestalam to waga poszybowala w gore, ale to tez i z mojej winy bo zajadalam sie czekolada, ktorej nie jadlam bo karmilam. Mysle ze na tycie I chudniecie sklada sie wiele czynnikow.

ja szybciutko zrzuciłam kilogramy po ciąży przy karmieniu piersią a że przytyłam w ciąży 30 kg to po paru miesiącach zostało mi 5 kg do swojej wagi sprzed ciąży.

Ja uważam, że tak- karmienie piersią sprzyja schudnięciu.
Ja w czasie karmienia byłam po prostu na diecie, jedzenie mięsa chudego i gotowanego, żadnych słodkości i chipsów, wiele matek nie ma takiej diety i je to co zawsze, zalezy.

Mi moja mama poradziła, żebym jadła zdrowo to wtedy szybciej schudnę a i dzieciątko będzie zdrowsze i nie będzie mieć kolek. Ale czytałam wiele komentarzy że to nie prawda, że dziecku nie szkodzi.

Ja uważam inaczej. Gdy karmiłam piersią przez pierwsze 2 miesiąca dieta ostra, ale nie głodzenie tylko jedzenie zdrowych rzeczy. Dopiero po 2 miesiącach pomału zaczęłam dodawać inne produkty.

Ja uważam, że najważniejsze zdrowie dzieciątka;]

ja karmiłam piersią, starłam się odżywiać racjonalnie, by nie zaszkodzić dodatkowo maleństwo,  a jedynie mi się wahało raz kg w tą raz w tą, nawet pod koniec, cały czas 'wmawiajac sobie ze karmie' przytylam, bo moj organizm juz nie potrzebowal tyle jedzenia, nawet produkujac mleko, bo mała mniej już piła, a ja nadal jadłam takei same porcje duze jak na początku, zobaczymy jak to bedzie teraz po odstawieniu jestem juz na diecie, poki co nie mam czasu na cwiczenia, ale jak sie tylko znajdzie to je dolacze i zobacze czy bedzie szybciej spadac ;) u kazdej kobiety tak naprawde wyglada to inaczej ;) 

Ja na początku ostro trzymałam się diety, bo się bałam żeby mała nie miała kolek. Ale po jakichś 4 miesiącach powoli zaczęłam wprowadzać zakazane produkty np czekoladę, po paru miesiącach już jadłam to co chciałam , a małej nic nie było, dzięki temu uniknęłam takiego efektu rzucenia się na słodkości. 

dziewczyny a jakie warzywa jadlyscie? bo ja juz nie mam pomyslu, zwlaszcza ze tesciowa mowi mi zebym nie jadla warzyw ani owocow no to co ja mam jesc. przejrzalam juz milion stron a i tak nie wiem.

Bardzo słuszna uwaga :)
Chudniemy jeśli trzymamy dietę :)