Temat: Tluszcz pod pośladkiem

Nie pocieszę cię - u mnie nie działa nic, mogłam całe ciało wyciąć i wytrenować, poducha siedzi. Ja to żartobliwie nazywam mięsień pośladkowy obły, ale oczywiście czegoś takiego nie ma. Schudnięcie i wytrenowanie pupy trooochę pomaga, ale jeśli masz skłonność do tycia w tym miejscu, no to tam zawsze będzie jakaś tam oponka, a tłuszczu niestety ujędrnić się nie da.

niestety nie 

Ooo.. A ja tutaj znam popularną nazwę :)

Banana rolls ;)

Stań przed lustrem bokiem, zrób skłon do przodu. Zniknęły? Magia ;) skóra nie zwisa luźno na ciele - ma przyczepy i tez musi pracowac. W takich pozycjach musi się zwijać ;) na to nie pomogą żadne ćwiczenia, żadna liposukcja. Nie ważne jak szczupła jesteś.

Co nie znaczy że jak nie wpiszesz Banana rolls w google to nie wyznacza Ci ćwiczenia targetujace te miejsca.  Nie zaszkodza ;)

az sobie wygooglalam, codziennie dowiaduje sie nowych rzeczy na ktorych punkcie mozna miec kompleksy 

U mnie zniknęło to kiedy tyłek się podniósł. Z tym, że ja byłam  skinny fatem bez mięśni po restrykcyjnej diecie.

To nie zadne kompleksy tylko chec poprawy wlasnego ciała, tym bardziej ze z tylu mam zgrabny tylek a wlasnie z boku to wyglada troche jakbym miala plaski :)

U mnie to trochę zmalało przy dolnej granicy wagi i uniesionej mięśniami pupie, ale nie zniknęło całkiem. Obecnie radze z tym sobie odpowiednio dopasowanymi spodniami. 

wiem, ze to troche niesprawiedliwy osad ale czasem sobie mysle, ze ludzie nie maja co robic tylko wymyslac jakies problemy z czesciami ciala. nie zebym sama nie miala jakis tam zastrzezen do siebie, ale sa one raczej ogolne typu zrzucic sadlo. 

Niektorzy pewnie wymyslaja kompleksy z kosmosu. Ja akceptuje wlasne cialo, no ale wiesz nie zaszkodzi nad nim popracowac zeby bylo lepsze