- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2020, 01:16
nie umiem tego nie skomentowac - tak jak z cala wypowiedzia sie zgadzam bo jestes jestes sliczna dziewczyna , tak to ostatnie zdanie jest tak oblesnie , seksistowskie,sprowadzajace kobiete do jednej roli, wybacz , ze tak sie tu wtracilam, ale mozna byc po prostu pieknym.O niebo lepiej w tej bieliźnie i bez skarpet!!!! Teraz wyglądasz super i sexi! Nie czepia się!!! Ciesz się z tego co masz, bo masz bardzo fajne ciało/figurę! Ale nasze pochwały nie zmienią chyba Twojego podejścia do samej siebie? Dlatego ja namawiam na odwiedzenie w pierwszej kolejności psychologa, a potem siłowni. Jeśli nie zrobisz porządku ze swoim obrazem w głowie, to nawet jak zrzucisz jeszcze 15kg, to będziesz dla siebie nadal gruba, nie wystarczająco chuda, albo tylko brzydka. Tu nie w kilogramach i biodrach jest problem, ale w tym co masz w głowie. P. S. To minimalne odstawanie brzuszka też jest sexi, jak i reszta ciała. Inna dziewczyna na Twoim miejscu obnosiłaby się z TAKĄ sylwetką z dumą, kręcąc biodrami, przy śliniących się facetach w tle.
Dla wielu kobiet niestety to jest największą fantazją i celem życia.
16 stycznia 2020, 10:44
Jak dla mnie wyglądasz nieziemsko.. i jeżeli już to może nie psycholog tylko psychoterapeuta.. Chociaż myślę, że sama dasz sobie spokojnie radę :) Pamiętaj.. najważniejsze to pokochać siebie.. Ja jestem może tłusta, ale zawsze jak wychodzę rano z wanny patrzę w lustro.. uśmiecham się.. i mówię sobie "ale Ty jesteś pięęęęęęęęęęęęęęęęękna" :) POMAGA!! :)