© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2018, 08:53
heji mam 175 cm wzrostu,waga 60kg.nie odchudzam sie bo i tak w ubraniu wygladam jak chudzielec.chodzi mi o wyglad mojej figury.bardzo nie lubie swoich plecow, wydaja mi sie duze z duzymi ramionami,wygladam chlopowato,male cycki tylek brak talii i te ramiona.w dodatku jak jestem chudzina to widze problem an dole brzucha. Na wakacjach ubieram sie w sroej kapielowyk a po wyjsciu z wody od razu ubieram sie w ciuchy,ktore przemakaja az od mokrego stroju... Porazka..zupelnie siebie nie akceptuje.. Poki mam czas do lata to chce to poprawic.. Prosze o rady i motywacje.dzieki
2 kwietnia 2018, 08:57
Masz bardzo ładną figurę. Nie wiem co ci się nie podoba
2 kwietnia 2018, 09:08
Przesadzasz
2 kwietnia 2018, 09:11
Nie jesteś chlopowata, z tyłu widać że masz wcięcie w talii...
2 kwietnia 2018, 09:22
Szukasz pocieszenia? Uwierz mi masz fajną figurę i fajne cycki, ja gdybym takie miała byłabym najszczęśliwsza na świecie. Ja jestem na prawdę płaska i do tego w takim wieku, że na pewno nie urosną.
2 kwietnia 2018, 09:43
Na chudzinę też nie wyglądasz.
Jestem po ciazy blizniaczej i kazdy mowi z3 nie widac bym byla po ciazy z waga 59 kg ...
2 kwietnia 2018, 09:59
Wyczuwam jakiś poważny problem z samoakceptacją własnego ciała. Aż wierzyć się nie chce, że masz tego typu rozterki... A może jesteś jedną z tych osób, które potrzebują ciągłej atencji i założyłaś temat, żeby wyżebrać trochę komplementów?
Wpisz sobie w wyszukiwarkę "fat woman" i dopiero po obejrzeniu tych zdjęć, ubolewaj na tym, jaka jesteś gruba - gwarantuję, że szybko ci się odechce.
2 kwietnia 2018, 10:01
Po ciąży bliźniaczej na stówę masz zmasakrowane mięśnie brzucha, stąd i problem z wystającym dołem. To jest do przepracowania z fuzjoterapeutą, czy do pewnego stopnia w domu.
Moja opinia jest taka jak zawsze - wyglądasz ok i pewnie sama o tym wiesz. Jest wiele kobiet, a w szczególności matek, które wyglądają dużo gorzej od ciebie i tego też masz świadomość. Jak się porównujesz do 20 latek, które nie mają dzieci, no to cóż - już za późno.Tak już statystycznie patrząc nie będziesz wyglądać (często się da, ale jednak mało której kobiecie się chce).
Chcesz pracować nad ciałem, to to rób, ale takie dramatyzowanie u dorosłej, dobrze wyglądającej kobiety już trochę śmieszy i dziwi.
Edytowany przez 2 kwietnia 2018, 10:04
2 kwietnia 2018, 10:09
Nie bardzo rozumiem w czym problem. Jesteś zgrabna i proporcjonalna. Brzuch? Poćwicz to jego wygląd się poprawi.
