Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Cześć dziewczyny! Już po śniadaniu, do pracy mam przygotowany lunxbox także ruszam pełna para. Menu na dziś przygotowane. A wieczorem trening biegowych. Po długiej przerwie. Miłego dnia! 

hej mabda :) 

My wszystki mamy duzo dodatkowych centymetrow wszedzie....nie stresuj sie tylko sprobuj sie wziasc z nami do roboty w kupie razniej.

pierwszy sukces na koncie - moj k wie, ze sie odchudzamy i nie prosi mnie o kupowanie sobie slodyczy. a potrafi ich okopac mnostwo. i dostal dyspozycje pilnowania mnie na wakacjach, zebym nie jadla za duzo. spisal sie. oby tak dalej.

jednak czuje nadciagajaca zime - zimno mi, spac sie chce, a do kawy przydaloby sie ciacho. albo batonik? albo cokolwiek innego. znowu zaczelam slodzic kawe (jakie to szczescie, ze slodzik w szufladzie na czarna godzine trzymam)

Dzień dobry wiedzmy :)

Nie wiem jak u Was, ale u mnie motywacja na najwyższym poziomie. Dziś rano szklanka ciepłej wody z cytryną, później pierwsze śniadanie. Drugie śniadanie i lunch niestety w pracy ( ale jestem dobrze przygotowana ). Wieczorem jeśli nie będzie padać wyruszę z kijkami. Polecam je wszystkim obibokom. Prawidłowe chodzenie z kijkami daje naprawdę w kość.

I pamiętajcie - jak zechce się wam zgrzeszyć batonikiem to pomyślcie jaki to wstyd nawalić już w pierwszy dzień :)

truskawkowo - wg mnie nie ma znaczenia co ćwiczymy. Najważniejsza jest systematyczność. A systematyczność będzie wtedy, gdy znajdziesz dyscyplinę, która będzie sprawiać Tobie frajdę. Kilka lat temu osiągnęłam sukces szięki stepperkowi, teraz latem postawiłam na nording walking. Kocham ruch na świeżym powietrzu więc sprawiało mi to satysfakcję. Moim zdaniem każda z nas powinna robić to co lubi min godz dziennie.

Super inesss :-D ja po śniadanku  :) I pół godzinnym spalaniu z siedmiokilowym dociążeniem ;-) na drugie będzie owoc bo w biegu u lekarzy a na obiad ... hmm no właśnie jeszcze bez pomysłu.  

Dziewczyny a ma któraś niedoczynność tarczycy?  Jak wasza waga bez leków? Mi zawsze w ciąży robi się niedoczynność ... teraz spada po woli. pod koniec miesiąca idę na kontrolę.  Jestem na Euthyroxie 

Ja dzisiaj zaczne cwiczyc ale na poczatek 3 razy w tygodniu i napewno nie po godzinie ....

Tryfida - pomysł na obiad - ryba pieczona w piekarniku, warzywa pocięte w słupki upieczone w piekarniku a do tego np ryż. Uwielbiam dorsza z piekarnika.

Jeśli chodzi o tarczycę to nie pomogę. Ale może inne wiedzmy będą miały własne doświadczenia z tym lekiem.

Natalia - dla Ciebie 3 razy w tyg to i tak super. Tylko pamiętaj, żeby nie obciążać stawów. Na forsowne ćwiczenia przyjdzie jeszcze czas.

P.S.

I wyciągnij stepper z piwnicy. To grzech trzymać takie coś w piwnicy :)

Sylwia dzięki za pomysł ale zapomniałam dodać że jestem w trakcie remontu kuchni i nie mam piekarnika wiec tylko gotowane / duszone  wchodzi w grę.  Może udka zrobię w lekkim sosie rodzinka zje z sosem ja bez sosu do tego ryż i kupa surówki.