Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Drogie, Stare Wiedźmy...

Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!! 

Przybywajcie Stare Wiedźmy...! 

Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!

To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy

jestem! myslami caly czas urzadzam mieszkanie i jakos sie nie moge na robocie skupic.

a suche powietrze w pracy sprawia, ze mam zatkany nos :P

Anula - jeśli miałoby to być prawdą, że wszystkie ćwiczą, to wybaczam z całego serca :)

Madlenna - a co to wg ciebie porządny trening od początku do końca ? :)

Mabda - doskonale Ciebie rozumiem.

A moje dziecko zaczęło ostatnio biegać, a poniważ robi to późnym popołudniem lub wieczorem to nie puszczam jej samej do parku i jestem zmuszona do biegania razem z nią. Fajne czasy nastały, że mama z dzieckiem może podzielać wspólne pasje i zainteresowania. I do tego nie jest to żaden obciach ani dla jednej ani dla drugiej strony :) Póki co dystans nie jest powalający, ale i tak jestem z niej mega dumna. Poza tym przeszła ostatnio 8,5 km z kijkami bez marudzenia, że kolka, że za szybko, że pić, że odpocząć :D

Sylwia- mam na myśli taki co da mi w kość czyli Skalpel + turbo wyzwanie+ 30 min rower+ 100 brzuszków :D

Widzisz jak fajnie że ma taką młodą mamę co biegać może :P Nie każda tak ma :D

Pasek wagi

jkb.png <---- TABELKAAAA. 

Pasek wagi

jkb.png <---- TABELKAAAA. 

Pasek wagi

Madlenna - jaką młodą ? Ja już mam 41 wiosen na karku, a w październiku tego roku będą już 42. Ale prawda jest taka, że ja z moją córką mogę robić wszystko - kijki, rower, łyżwy, rolki. Ja takich wspomnień z dzieciństwa nie mam - moja mama nigdy nie jeździła ze mną na wrotkach czy łyżwach :)

sylwia - i to jest wspaniałe, że Twoja córka może. Brawa dla Ciebie.

Pasek wagi

Anettt - teraz czasy się zmieniły. Rodzice coraz częściej i chętniej dzielą pasje z dziećmi. Poczekaj aż Twoje podrosną. Też będziesz z nimi jeździć rowerem :)

Sylwia to jeszcze młoda, moja mama mnie urodziła w wieku 39 lat więc o rolkach mogłam zapomnieć :D

Pasek wagi

moja mnie jak miala 29 i tez nigdy nie jezdzila ze mna na rolkach ani wrotkach ani lyzwach ani niczym. tylko rower bardzo rzadko kiedy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.