Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Drogie, Stare Wiedźmy...

Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!! 

Przybywajcie Stare Wiedźmy...! 

Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!

To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy

Tryfida o kupach tez mialysmy nie gadac...taki zarcik:)

Pasek wagi

nie udostepnia mi calych postow jak pisze

Pasek wagi

Ja ruszam na siłownię.  Rozpogodzilo się w szczecinie wiec i ochota na ćwiczenia wrocila

Pasek wagi

Ja już po tzw obiadku :) 100g pstrąga w ziołach i Pan Pomidor :) wściekła jestemm a siebie niesamowicie, na dupe mi nic nie wchodzi!!!! Mam jebutne te biodrzyska (szloch)

Nie ma sprawy, nie będę rozmawiać o innych tematach.

Słuchajcie, a będziemy pisac  wtym poście czy może jakaś osobna grupa żeby inni nie mogli czytać?

Zastanawiałam się jak to zrobić aby zamknąć grupę ale nie wiem czy jest taka możliwość, generalnie chcialam ten temat zamknąć :)

Hej, a czy można dopisać się do grona Wiedźm? :) Jestem od dawna na vitalii, pamiętam Wiedźmy, ale nigdy nie byłam w Waszych szeregach ;)

Pamiętam jednak że każda grupa w której uczestniczyłam szybko kończyła swoją działalność, albo debatowała na wiele tematów, które mnie nie interesowały

VeryShy ja na razie nie mam tego problemu bo wszystkie spodnie na lato mialam na gumkach wiec sie mieszcze:) zobaczymy jak zaloze dzinsy....

Pasek wagi

Zapraszam nowe babeczki ale nadal czekam na te Stare Wiedźmiska!!  :P

Hej Dziewczyny :)

u mnie na śniadanie biały twarożek ze szczypiorkiem. Mam teraz na niego fazę i jem  kilka razy w tygodniu. U mnie w menu na obiad filet z kurczaka w ziołach/ skrzydełka (do wyboru), kapusta duszona i surówka z marchewki, pora i jabłka. W niedzielę zazwyczaj mam na obiad 2 surówki, to takie podkreślenie weekendu. 

Słuchajcie jutro idę biegać wieczorem, może któraś z Was byłaby chętna wirtualnie do mnie dołączyć?? Podkreślam, że wracam po dłuugiej przerwie :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.