- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2015, 14:01
Drogie, Stare Wiedźmy...
Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!!
Przybywajcie Stare Wiedźmy...!
Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!
To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy
18 kwietnia 2018, 17:53
czesc dziewczyny, ja dzis dopiero poznym wieczorkiem pocwiczę
19 kwietnia 2018, 14:47
cześć laseczki, jak się sprawujecie? Odkładacie tłuszczyk na lato czy raczej go spalacie? Jak tam spalam drania. Przesylam Wam garść endorfinek. Buziole
20 kwietnia 2018, 16:40
haaaa...kupilam rower:-) teraz się zacznie szaleństwo
Edytowany przez anula516 20 kwietnia 2018, 16:40
22 kwietnia 2018, 12:45
czesc dziewczyny, ja po treningu juz. No i najlepsze przede mna- tydzien urlopu:-)
22 kwietnia 2018, 13:40
Hejka ja wlasnie wrocilam z chrzcin uff mam nadzieje ze jutro sie nie przeraze jak stane na wadze i bede sie mierzyla staralam sie wprawdzie zeby nie przesadzic ale jak to bywa na imprezach nie ma sie wszystkiego pod kontrola. Jestem dopiero co w domu i watpie zebym sie zmobilizowala jeszcze do jakichkolwiek cwiczen dzisiaj. Anula fajnego urlopu
23 kwietnia 2018, 09:52
O rany tak sie ciesze ze az musialam napisac do was bo wiadomo jak to na wyjazdach no i jeszcze do tego chrzciny wiec wprawdzie z wygladu wydawalo mi sie ze jest dobrze, ale dzisiejszy pomiar jeszcze to potwierdzil udalo sie nie przytyc ale i jeszcze schudnac yuppie
ide sobie z ztej okazji szklanke .... wody z cytryna
hahaha
23 kwietnia 2018, 13:48
Brawo kochana, jest moc! Mam nadzieję że Cie to jeszcze bardziej zmotywuje. Mocno trzymam kciuki i przesylam Ci garść endorfin. Ja dzis trening zaliczony mam a wieczorkiem rower bedzie. Buźka:-*
24 kwietnia 2018, 14:58
czesc kobitki, jak tam u Was?
25 kwietnia 2018, 09:39
Hmmm wczoraj spotkalam kilka znajomych i stwierdzily .... co mnie bardzo zdziwilo i tutaj cytuje "o rany jak ty schudlas az ci kosci wystaja" i brzmialo to raczej negatywnie niz pozytywnie nie wiem czy to zazdrosc? bo same tez zawsze mowily ze chca schudnac czy zeczywiscie tak zle wygladam? hmmm mnie sie osobiscie wydaje ze az taka szczapa nie jestem bo przed moim przytyciem wazylam zawsze okolo 60 max 62 a teraz jestem na 64.7 prawie 65kg i nie mowie zebym wrocila do starej wagi jezeli uchowalabym sie na tej wadze co teraz to i tak bylabym szczesliwa, bo to ciagle jojo mnie dobija ale szara nie jestem i wydaje mi sie ze niezdrowo tez po tym odchudzaniu nie wygladam szczegolnie ze codziennie jem owoce i warzywa i albo rybka albo miesko tez mam w jadlospisie. Jedna nawet dodala ze wolala mnie jak mialam stara wage hmmm adrenaline mi troche podniosly wiec ide sie przejsc do sasiedniej wsi po zakupy zeby troche stracic tej negatywnej energii :(
27 kwietnia 2018, 13:04
Dorciavd ludzie sa zawistni czasem. Zawsze beda cos wytykać za chuda, za gruba , za koscista, za umięśniona...ech szkoda czasu i nerwow. Rob swoje a bedzie oki