© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2016, 19:24
tym razem -20kg. Chudnę 2kg miesięcznie. Powoli ale do przodu:) Nie podjadam, nie jem wieczorami, wybieram zdrowsze produkty. To jest dopiero zycie :)
moo
6 marca 2016, 00:28
serdecznie gratuluje !!! tak 3maj i ja bede za CIEBIE trzyac za trwanie tego stanu ! brawo ty !
6 marca 2016, 01:25
mam nadzieje ze teraz tym wszystkim marudom, które w kółko mówią, ze się nie da jest po prostu głupio bo jesteś żywym dowodem na to, ze się da ;D:D P.S. z tego co pisałaś chyba w pamiętniku to jesz ostatni posiłek wcześnie i chyba tez pójdę ta droga bo mi jedzenie po 20 kompletnie nie służy...;/ a chodzę bardzo późno spać i jak widać jedzenie o 22 mi nie pomaga w odchudzaniu ;/
6 marca 2016, 08:22
Piękna przemiana! 
I nie został Ci nadmiar skóry, podziwiam!
6 marca 2016, 09:11
Super nic tylko pogratulować.
6 marca 2016, 09:11
Pięknie Klaudia!
6 marca 2016, 09:15
Super metamorfoza.
Wyglądasz pięknie.
Co do nie jedzenia wieczorem - nasz organizm jest bardzo mądry i potrafi się dostosować do wszystkiego.
Osobiście od kilka już lat jadam kolację ok. 18 i czuję się dobrze. Lubię iść spać "lekka", a nie ociężała. Mam lepszy sen i budzę się wypoczęta.
6 marca 2016, 09:54
brawo :)
6 marca 2016, 09:56
dokladnie, jak dwie inne osoby. nie dosc, ze pieknie zjechalas z wagi, to wymlodnialas! jest super!
6 marca 2016, 10:14
super!!
