- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 listopada 2017, 09:26
Dziewczyny, przy porannej kawie przeglądałam sobie zdjęcia z tamtego roku i trafiłam na moje przed/po. :) Uśmiecham się do siebie, bo efekt utrzymuje do dziś, jest nawet lepiej, bo dalej regularnie ćwiczę. Kiedy przypomnę sobie jak źle się czułam w swoim ciele, kiedy ważyłam 60 kg (mam 164 cm), to dziękuję sobie za ten dzień, kiedy podniosłam tyłek i zaczęłam ćwiczyć REGULARNIE. Dziś moja waga to 54-52 kg, jem rozsądnie, ćwiczę co 2-3 dzień. Po wielu latach walki udało mi się wyjść z zaburzeń odżywania. Wstawiam zdjęcie, może chociaż jedna z Was zmotywuje się do tego, żeby pomimo 1000 niepowodzeń, podjąć 1001 próbę. Warto. :)
23 listopada 2017, 00:49
Gratuluję podejścia i zmiany :)))
i dziękuję :* bo własnie mnie zmotywowałaś :)
23 listopada 2017, 21:20
Bardzo ładna zmiana:) bardzo podoba mi się Twoja obecna sylwetka i efekt jaki osiągnełaś oraz to że go utrzymujesz długo. No i Twoje podejście do aktywności i jedzenia. Chciałabym sam osiągnąć taką równowagę :) no i jesteś piękną kobieta ( zdjęcie w pamiętniku). Masz powody żeby być z siebie dumna:)