Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
98 dni do Wielkanocy


Witajcie 

      Niedziela spokojna, nijaka.... od rana jakoś niewyraźnie wyglądam, kiepsko się czuję. Nie wiem czy wczoraj mnie nie przewiało, nie mam pojęcia, a może powodem jest brak podkoszulki pod bluzą. Wszystko jest możliwe. 

     Już myślałam, że to będzie stracony dzień. Jednak udało się zrobić trening 

Rower 40 minut. Jeśli chodzi o jedzenie 

I posiłek: chleb z sałatą, jajkiem, pomidorem, majonezem 

II posiłek: ziemniaki, pierś z kurczaka, sałatka z ogórka, cebuli majonezu

III posiłek: budyń z borówkami 

IV posiłek: serek brzoskwiniowy i kawa 

     Zdecydowanie lepszy dzisiejszy dzień od wczorajszego. I to mi się podoba. Oby ta passa trwała. Pamiętaj, aby się nie poddawać. Działaj na swoich zasadach. Nie oglądaj się za siebie, nie patrz na innych. Trzymam kciuki za Ciebie . Powodzenia. Pozdrawiam 

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    13 stycznia 2025, 16:56

    Mi teraz pomidory nie smakują. Nie mają tego smaku z lata. Posiłkuję się papryką.

    • aska1277

      aska1277

      13 stycznia 2025, 19:01

      Szczerze... mi też średnio smakują. Chyba, że te małe pomidorki.

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    13 stycznia 2025, 06:54

    Dobrego tygodnia 💪

    • aska1277

      aska1277

      13 stycznia 2025, 19:01

      Wzajemnie :)

  • sachel

    sachel

    12 stycznia 2025, 21:41

    Pomidor i jajko- moje połaczenie😁

    • aska1277

      aska1277

      13 stycznia 2025, 19:01

      :) hihihi

  • annna1978

    annna1978

    12 stycznia 2025, 19:57

    Pyszne kanapki 😋

    • aska1277

      aska1277

      13 stycznia 2025, 19:01

      Brakuje szczypiorku ;) i mozna wołać wiosnę ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.