- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2020, 19:19
Witam wszystkich. Jutro otrzymam dietę Vitalii i od soboty zaczynam odchudzanie. Jestem otyła, ważę 115 kg w tej chwili przy wzroście 173cm. Zamierzam schudnąć starą, dobrą metodą CICO (Calories in, calories out), czyli deficyt kaloryczny plus więcej ruchu. Żadnych wariackich pomysłów typu głodówki, diety sokowe itp.
Byłoby super, gdyby kilka osób przyłączyło się do mnie dla wzajemnego wsparcia i motywacji. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za sukcesy!
20 czerwca 2020, 20:45
Ja tez się przyłącze :D obecnie 77.6 przy 165cm. Chcę schudnąć do 65 więc jeszcze troche przede mna. W styczniu ważylam.... 86 ;o Ale wzielam sie za siebie i nigdy juz nie chce tyle ważyc. Myslalam ze nie bylo tak zle ale jak spojrzalam na zdjęcia to było naprawde zle. Teraz jeszcze tez jest sporo za dużo ale powoli do przodu
20 czerwca 2020, 23:46
Ja też sie dołanczam, waga 98 kg wzrost 172 cm, walcze kolejny raz , na poczatek chce zejsc do 90 kg, dieta MŻ- jem mniej i unikam slodkiego.
21 czerwca 2020, 08:44
Dzień dobry! U mnie od rana leje, ale pochwalę się, że wczoraj dieta utrzymana na 100%, a do tego zrobiłam 17000 kroków
Jak tam u Was? Jutro poniedziałek, ważymy się !
21 czerwca 2020, 09:18
Ja tez się przyłącze :D obecnie 77.6 przy 165cm. Chcę schudnąć do 65 więc jeszcze troche przede mna. W styczniu ważylam.... 86 ;o Ale wzielam sie za siebie i nigdy juz nie chce tyle ważyc. Myslalam ze nie bylo tak zle ale jak spojrzalam na zdjęcia to było naprawde zle. Teraz jeszcze tez jest sporo za dużo ale powoli do przodu
No to już całkiem ładny spadek u Ciebie! Tak trzymaj!
21 czerwca 2020, 10:24
Ja dziś się zważyłam i waga pokazała 97 kg , tak sie cieszę. Warto było oprzeć sie lodom którymi mąż wciąż kusi. Miłego dnia :)
21 czerwca 2020, 10:24
Ja dziś się zważyłam i waga pokazała 97 kg , tak sie cieszę. Warto było oprzeć sie lodom którymi mąż wciąż kusi. Miłego dnia :)
21 czerwca 2020, 10:44
On uważa że i tak długo to nie potrwa, sam podjada sporo słodkiego, do tego w nocy potrafi tez jeść. A ja chce zrzucić bo niestety stawy bola, kolana a juz 18 lat nie mam.
21 czerwca 2020, 10:48
U mnie to samo, kręgosłup boli, nogi puchną... zapuściłam się na maksa, ale pierwszy krok już za mną. Oby tak dalej, trzymajmy się!
Zazwyczaj u mnie jest tak, że na początku waga leci, potem jest coraz wolniej, ale jestem na to przygotowana. Będę walczyć dalej bez względu na wahania wagowe