- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
6 lutego 2009, 09:58
tylko jest taki maly problem ze ja duzo rzeczy nei lubie :(
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
6 lutego 2009, 10:00
ale waga naszczescie troche spadła :-)
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
6 lutego 2009, 10:21
kwiatuszku, strasznie narzekasz,a wyglada na to,ze nie wiele robisz. co z tego,ze duzo rzeczy nie lubisz. to przygotuj sobie z takich produktow jedzonko, ktore lubisz. no nie szukaj dziury w calym moja droga.
tak w ogole to gratulacje spadku :)
6 lutego 2009, 10:21
Panno kwiatuszek! musisz
się wziąć w garść! chcesz ważyć za parę miesięcy tyle co ja
<lol>? wierz mi, nie chcesz, albo za parę lat 80, 90 kilo?? Na
pewno nie!Trudno, przy takim rytmie pracy będzie to kosztowało więcej
wysiłku, ale chcesz pięknie wyglądać, dobrze się czuć i być zdrowa!
Musisz myśleć co jesz, planować i znaleźć czas na ćwiczenia! Jakna razie los Ci sprzyja - waga spadła :D Trzymam kciuki i nie daj się!!!
Dannee - gratuluję bilansu za Styczeń!
Pozdrawiam wszystkich :)
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
6 lutego 2009, 10:40
Beatka5, dzieki :) ale bilans za styczen to juz dawno robilam :)
teraz trzymaj kciuki,zeby 14.02 waga pokazala 5 z przodu. na razie do tego daze :) i mam mega plany co do dalszego spadku :)
a w ogole jak tam Twoj spadek?? :)
6 lutego 2009, 11:28
Na pewno uda Ci się z 5 z przodu na walentynki :)
Po moim imprezowym weekendzie w pon. waga pokazała 75, ale dziś jest 74 :)) I trzeci dzień z rzędu ćwiczę ;) I jak ćwiczę to waga spada. To wielki cios dla mojego lenistwa :D ale skoro to jedyny sposób by schudnąć, i do tego jaki zdrowy to OK, będę ćwiczyć :)
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
6 lutego 2009, 11:39
oj zgadzam sie z Toba jak najbardziej :) ja tez najlepiej chudne jak cwicze, chociaz przyznam,ze strasznie mi sie nie chce. ale chociaz chodze 45min stepperka - to juz cos. a czuje w nogawkach,ze mi nogi chudna troszku :)
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
6 lutego 2009, 11:54
ja słyszałam ze steper rozpycha kolana.
Czy u Ciebei tez tak jest????
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
6 lutego 2009, 12:01
ja tego nie slyszalam. jak narazie to wszystko mi ladnie chudnie. wiesz kwiatuszku, wszystko w nadmiarze szkodzi - mysle,ze i stepper rowniez. ale jesli cos sie robi z glowa to jest ok i u mnie jest ok :) a w ogole co znaczy,ze rozpycha kolana??
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
6 lutego 2009, 12:06
słyszałam ze jak sie cwiczy na steperze to sie powiększa obwód kolan
ja wiem ze w nadmiarze wszystko szkodzi :-)