Temat: Same 6...kg-mowki przejdzmy razem na "5" z przodu

Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....

Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
Pasek wagi
ja też zacznę robić brzuszki, tylko mmusi mi minąć katar. Nie cierpię jak jestem chora i muszę ćwiczyć. Co chwila nos się zatyka i nie można oddychać. MASAKRA
przedwczorajsz i wczorajsze szalenstwa nie uderzyly na wage tak jak myslalam, co prwda w piatek rano mialam rowne 68 a dzis mam 68,3 ale to nic ;D i tak od srody ubylo mi 0,9kg :D dzis ostatni dzien lekkich przegiec - urodziny siostry, mam w planach zjesc budyn i kawalek ciasta zwanego ptasim mleczkiem, jest tak smietanka ubita, galaretka [nawet 2] i owoc z puszczi a na spodzie biszkopty wiec tragiczenie nie bedzie, oby :D

wieczorem za kare na kolacje gruszka + jabko a pozniej CALY zestaw cwiczen ktore sobie zaplanowalam [w aktywnosci fizycznej umiscilam cwiczenia na talie i cwiczenia na cellulit + rozgrzewka + rowerek] wkoncu dzisiaj moj seans wieczornego kina trwa 3 godziny wiec dam rade :D a od jutra wracam grzecznie do diety i nie ma ze okres ze boli!

swoja droga wczoeaj mialam szalony mysli typu: "i tak juz duzo osiagnelam, zostala mi tylko 1/3kg do zrzucenia [startowalam z 92 a daze do 59]" , "powinnam zwiekszyc nasick na aktywnosc fizyczna, cwiczenia i nie przejmowac sie ze zamiast 1000 zjem 1200kcal" , "nie moge sie poddac, juz tak blisko jestem" a na koniec byla najmilsza mysl: "TE WAKACJE NALEZA DO MNIE"
racja te wakacje należą do nas :D:D:D
Pasek wagi
HEJ DZIEWCZYNKI!!!
WLASNIE WROCILAM ZGOR....Z BOJE SIE STANAC NA WAGE BO BYLO PARE GRZESZKOW......ALE ZARAZ CHYBA POJDE BO NIE WYTRZYMAM:D APARE DNI MNIE NIE BYLO A TYLE POSTOW NOWYCH...NO I VITALINEK;D FAJNIE:D
truskaweczka87 nie boj sie wagi, może nawet cie miło zaskoczy :) Skoro byłas w górach to pewnie mialas duzo ruchu.

A skoro mowa o ruchu to chyba lece pocwiczyc
o nie........69 na wadze....kilo przytylam..... to pewnie ta pizza, frytki, czekolada....
To pewnie tylko zapchane jelita. Za 2-3 dni to zejdzie.
Komunikuję tylko, że żyję...
Dopadł mnie PMS i...
wrrrrrrrrrrr...

Przyjemnego wieczorku, tylko
BEZ PODJADANIA!!!

p.s. co to za wielgachne litery? Jakaś nowość na Vitalii czy kolejny błąd...
ja to zrobilam normalnią czcionką


a to jedynką =P


Dobra koniec SPAMU

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.