- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
16 czerwca 2009, 16:12
ehh.
Sekcja, no tak to jest, ale wiesz może to wydawac Ci się dziwne, ale lepiej że miał ostatni taki dobry dzień, i odszedł sobie w spokoju i zadowolony,
mój psiak zdechł w bólach i było mi głupio potem, że nie pojechaliśmy, a tak to się nameczył.....
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
16 czerwca 2009, 17:23
Sekcja wszystkiego najlepszego,zdrówka i spełnienia marzeń!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeżeli chodzi o psa to nie miej wyrzutów sumienia---tak bardzo często jest że psu właśnie w ten dzień się polepsza,tego sie nie da wytłumaczyć,ale tak po prostu jest.
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
16 czerwca 2009, 17:25
Z moim psem było identycznie,jak jechalismy ja uśpić,to wszystko jej minęło sama wskoczyła do samochodu,gdzie wczesniej nie miała siły chodzić po schodach jak wychodziłam na spacer---możesz tylko sobie podziekować,że wybawiłaś psa z cierpienia!!!!
TRZYMAJ SIE!!!!!
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
16 czerwca 2009, 17:26
NIC ZŁEGO NIE ZROBIŁAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
16 czerwca 2009, 22:47
Sekcja, trzymaj sie!! tule Cię wirtualnie. Popłakałam się bo mi sie moja psina przypomniała.
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
16 czerwca 2009, 22:48
A tak wogóle to wszystkiego naj naj naj, samych słonecznych dni, szybkiego zafasolkowania i spełnienia marzeń :):)):
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
16 czerwca 2009, 22:50
Ja też sobie robiłam wyrzuty ale to nie pomoże. Trzeba wypłakać swoje, będzie smutno, pusto, ale to minie. Wiem po sobie. Zostaną wspomnienia z psiakiem :) Trzymaj sie dzielnie
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
16 czerwca 2009, 22:56
Uciekam spać bo jutro ciąg dalszy maratonu w pracy. Jestem 8 dni pod rząd, naszczęście nie po 12h tylko po 8 -10.
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
16 czerwca 2009, 22:57
U mnie by było dietowo, ale po pracy zjadłam pierogi ruskie - domowe :):):)
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
16 czerwca 2009, 22:57
Ale i tak myślę że 1300 nie przekroczyłam, zależy ile te pierogi miały :)