- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1066
30 marca 2010, 07:53
Mam pomysł na świąteczną motywację.
Proponuję w środę rano zważyć się i podać tu wynik. Następne ważenie w środę rano po świętach.
Zobaczymy kto zwycięży w konkursie - jak najmniej przytyć przez święta!!!
Dla mnie to taka zachęta, by nie dać ponieść się obżarstwu i pilnować się w tym trudnym dla nas czasie.
Czy ktoś dołączy do mnie?
Edytowany przez nyks1 30 marca 2010, 11:50
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1324
7 kwietnia 2010, 06:42
Hejka
Pędzę do pracy, ale jeszcze podam Wam wagę.
70,4kg
- Dołączył: 2009-04-28
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 1145
7 kwietnia 2010, 07:06
Hello!
Nie jest jeszcze ze mną tak źle. Ten jeden dzień po Swiętach przydal się mojemu organizmowi. Dziś na wadze było 71,8kg.
Tak więc jest dobrze. Ale gacie miałam pełne po poniedziałkowym ważeniu ;-)
- Dołączył: 2009-04-28
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 1145
7 kwietnia 2010, 07:16
Breezee no wielkie gratki
mnie przegoniłaś, tak więc z tą karteczką to chyba będzie tak jak ja mówiłam.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
7 kwietnia 2010, 07:29
Witam... :) ja dziś na wadze 68,3 :) także super ..
nie przyszło nic na plus na święta...
Od ubiegłej środy mam -0,3
Edytowany przez krzyzykomania 7 kwietnia 2010, 07:30
7 kwietnia 2010, 09:06
u mnie waga CIĄGLE stoi. 72. niby dobrze, bo nic nie przybyło no ale co jest? czuję się lżej a waga dalej stoi. może czas ją na lepszy model wymienić.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
7 kwietnia 2010, 10:30
jakaś cisza.... nikt się nie spowiada..
- Dołączył: 2009-04-28
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 1145
7 kwietnia 2010, 11:30
Boją sie grzesznice he,he,he.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
7 kwietnia 2010, 13:30
rozumiem, że nie będzie rozstrzygnięcia konkursu :( szkoda bo widzę, że Breezee wygrywa :D GRATULUJE.
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1066
7 kwietnia 2010, 14:49
ja dopiero wróciłam od lekarzy, melduję 71,9kg (nie wiem czemu w nocy 3 razy wstawałam na siusiu)
za godzinkę do dwóch zrobię tabelkę naszą :)