- Dołączył: 2009-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2556
6 kwietnia 2011, 21:12
Zapraszam wszystkie dietkujące studentki i studentów. Podzielcie się jak wygląda wasze odchudzanie, wiadomo że bywa różnie, ale zazwyczaj portfel studenta do zasobnych nie należy i często tańsze jedzenie jest tym gorszym jakościowo, ale jednak przez studentów wybieranym (że o fast foodach nie wspomnę).
Wiem, że jest tu mnóstwo uczących się dziewczyn, podzielcie się jak godzicie studencki tryb życia( rozrzucone zajęcia, nieregularne przerwy i godziny posiłków) z dietą, no i co jecie i ile wydajecie, żeby było niedrogo ale i żeby nie tuczyło i było zdrowe?
Może jakieś przykładowe jadłospisy i zrzucone przy nich kilogramy?
N i jak radzcie sobie z wysokokalorycznymi pokusami typu imprezy z alkoholem & słodkie lub słone przekąski w trakcie nauki itp?
A i czy są tu jakieś bardzo zmobilizowane dziewczyny, żeby założyć studencką grupę wsparcia? Ale taką która nie rozpadnie się po tygodniu? Ja mam 10kg do zrzucenia i chciałabym to zrobić przede wszystkim skutecznie wiec w jakieś dwa miesiące, oprócz tego pozbyć się celulitu i ukształtować sylwetkę, jest ktoś kto chce się przyłaczyć?
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
30 sierpnia 2011, 18:06
Ja byłam z chłopakiem na 'O północy w Paryżu", polecam !
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
30 sierpnia 2011, 19:04
Ja ostatnio stwierdzam, że korzystnie jest sobie rozrysowac własną wizję czegoś, kupić materiał i iść do krawcowej! :P Właśnie w tym tygodniu musze się do niej przejść! Mam wizje obcisłej sukienki przed kolano z odkrytymi plecami- koronkowej, oczywiście z podkładem pod koronką :)
30 sierpnia 2011, 19:09
Fajne rzeczy można wyszperać w lumpeksach :) ale ja jakoś nigdy nie mam natchnienia na pójście na zakupy do takich sklepów (a kiedyś chodziłam praktycznie codziennie :D)
karolcias.wlkp - niezły opis! Jak będziesz mieć już uszyte to 'cudo' to się pochwal koniecznie! :)
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
31 sierpnia 2011, 14:50
Ojj też jestem zdania , że w lumpeksach dużo fajnych ciuszków można wyszperać ;D Ale tez jakos minęło mi natchnienie, w liceum bywałam co tydzień, w dniu dostawy. A teraz mam wrażenie, że nie umiem już szukać!
Nie ma sprawy na pewno się pochwalę! :)
A jak tam dzisiaj moje drogie mija dzień? Bo ja wzięłam sie za nauke do poprawki i nie mysle o niczym innym jak o jedzeniu...;/ i pochłonęłam już jakies 800kcal...:(
31 sierpnia 2011, 14:57
Ja dzisiaj bardzo grzeczna jestem jeśli chodzi o jedzonko :) niestety szykuje się grzeszek na wieczór (koleżanka zaprosiła mnie do restauracji na lody :o) ale jutro spalę co do kalorii :) obiecuję :D
Ja też się uczę do poprawki - mam już 4/9 tematów 'ogarniętych' także nie jest źle :) ale to dopiero jeden przedmiot... a zostaje mi jeszcze makro, której póki co w ogóle nie ruszyłam... :(
No ja właśnie też jakoś ostatnio nie mam weny na zakupy w lumpeksach... Szkoda, bo mam kilka ciuszków z lumpeksów i są super :)
Cóż... Matma wzywa... :( Lecę się z Nią pomęczyć jeszcze trochę :) Buźki laseczki :*
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 374
31 sierpnia 2011, 17:26
hmm-wydaje mi się,że nieszczęsne jabłko
mam bardzo szczupłe łydki-i wszystko idzie mi w brzuch...na tym zdjęciu w miniaturce to ja...
- Dołączył: 2011-08-20
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 384
31 sierpnia 2011, 17:48
ja powinnam robic ten cholerny projekt ale jakoś zabrać się do niego nie mogę :? poza tym dietkowo ok :) marszobiegi zaliczone :) ogólnie rzecz biorąc póki co jestem zadowolona :)
co do lumpów to uwielbiam szperać ale musze mieć do tego wene i towarzystwo czyt. brata lub siostre :)
31 sierpnia 2011, 20:09
Oh, zacznij projekt potem moze pojdzie z górki ;) Poczatki zazwyczaj bywaja trudne,.... tak jak z moja dieta... od wrzenia, od jutra ruszam z pelna para!
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
31 sierpnia 2011, 20:16
Ja bardzo lubię lumpeksy, z mamą mamy taki jeden ulubiony i co środę jedziemy , bo jest dzień dostawy. ;)
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
31 sierpnia 2011, 22:58
Widzę, że wiele jest fanek lumpeksów ! ;D Ale ja mam wrażenie , że te u mnie w mieście, które kiedyś były NAJ lepsze teraz sie "zepsuły" ;/
Kurczę, podziwiam Was za "moc" do nauki, bo ja ni cholere zabrać sie nie mogę;/ a dni lecą:( Macie jakąś motywacje dla mnie? ;>
U mnie bilans kaloryczny to 900-950kcal, więc nie jest źle, ale zawsze mogłoby byc lepiej!
Byłam 2h na rolkach- myślałam, że nie dam rady wrócic do domu taka byłam wykończona ;P i zamierzam przed snem a6w- 10dzień ;)