Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Mi ten zapach przypadkowo wpadł w ręce i już go nie wypuściłam.Jak mi się kończy buteleczka to od razu kupuję następną

ten trening fajny ale my musimy po polsku, bo słabo widać w laptopie jak jest nas jak dziś 5 na sali i mały laptop, trzeba słuchać...

Nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że jutro wolne

Wyobrażam sobie Luise. Na pewno jeszcze bardziej cieszą się licealiści, którzy mają dwa tygodnie :)

Ja też bardzo się cieszę. Czuję, że wakacje coraz bliżej :)

Fajnie jak więcej osób chcę wspólnie ćwiczyć! I jaka motywacja 🙂

A tak w ogóle, to zdaje mi się, że Vitalia wymiera. Aktywna jest zdrowa rywalizacja punktowa, my, kilkadziesiąt osób regularnie pamiętnikuje a tak to mam wrażenie zrobiło się tu cicho

ja jakoś zamknęłam się w swoim pamiętniku, naszej grupie i jeszcze kilka znajomych aktywnych więc trudno mi stwierdzić ale fakt, ze kiedyś więcej się działo...

kurcze ja na vitalii jestem od 2008 roku

Mi się na razie nie chce prowadzić pamiętnika. Może kiedyś wróci mi ochota. Wystarczy mi codzienny kontakt z Wami :)

Aż sprawdziłam - ja też od 2008, od 16 sierpnia :)

Chciałabym mieć wagę z tamtego czasu ...

ja od lipca 2008 i zaczynałam z wagą 78,5... czyli kilo mniej niż teraz, z po drodze było i 85 i 72... tak się bujam tutaj hihi