Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 144 (9.12.24-5.01.25)

dwa dni temu powinnam mieć już okres... a tu ani widu ani słychu... Czy któraś po covidzie miała spóźnienie...? Albo może słyszałyście o takich przypadkach?

Kiedyś miałam bardzo nieregularne ale teraz już dłuższy czas jeżeli były odchyły to na krótsze a nie dłuższe 🤷‍♀

Ogólnie jakakolwiek choroba może przesunąć okres, ja bym nie panikowała, albo zrobiła test jak jest ryzyko ;) 

wiem, że niby może ale mi nigdy nie przesuwało nic :o a test nawet robiłam bo piekielnie głowa mnie boli i chciałam mieć pewność że mogę brać leki. Niby nie mogę być w ciąży no ale legendy mówią, że nic nie daje 100% pewności...

Staramsię, scrolluję tematy i widzę pod ostatnie wpisy: 12.12 o 12:12 :D Dużo zdrowia i farta Ci życzę! :D

Kutaczan, PhoenixRising, jak tam treningi? Dotarłyście na siłkę? ;D

aniloratka- dużo zdrówka w takim razie!

staram_się, ja pół życia na tabletkach anty, więc nie pomogę. U mnie covid nic nie namieszał, no ale ja byłam cały czas na hormonach

Wczoraj dałam się pokonać słodyczom. Okres mi się chyba zbliża, bo od kilku dni mam taki odkurzacz, że głowa mała :P 

hahah to niezły przypadek ;) No ale testy negatywne więc to chyba jednak covid musiał tu namieszać.

Balonkaa ja w wakacje miałam podejście do tabletek ale cały czas krwawiłam i je odstawiłam (a kilka lat wcześniej je brałam i było ok). Chyba muszę iść do gina.

To ja miałam problem z plamieniami po ciąży, jak brałam te jednoskładnikowe. Przed ciążą przez ponad 15 lat brałam "zwykłe" i wszystko było jak w zegarku. Muszę iść w końcu do gina na przegląd i po recepte

Balonkaa wstyd się przyznać, ale nie ;p  Nie wyrobiłam się ze wszystkim w robocie i zamiast na siłownię to poszłam do domu kończyć tematy :P Od 1 grudnia mi nowy multisport wszedł i jeszcze nie ruszony :( jedyny plus, że póki śniegu nie ma to wszędzie rowerem jeżdżę :)

Mi się dziś udało zaliczyć pierwsze bieganie na lekkim przymrozku i było ekstra. To pierwszy rok, gdy nie przerwałam biegania na zimę, choć na pewno częstotliwość jest niższa niż wiosną i latem.

Miłego weekendu dla wszystkich!

weszłam sobie na wagę w ciągu dnia i mi pokazała +3kg w stosunku do ostatniego ważenia. Ale dostałam też w końcu ten okres... więc ja chyba jutro poranne ważenie sobie odpuszczę i postaram się zapomnieć o dzisiejszej manianie... i zobaczę za tydzień.