- Dołączył: 2007-09-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 135
29 sierpnia 2011, 13:33
Witam Was wszystkich .Może połączymy siły i razem będziemy walczyć ze zbędnymi kilogramami już jako grupa ? Ktoś jest chętny?
20 latki(+) z 20 kg do zrzucenia.Łączmy się ;)
- Dołączył: 2007-09-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 135
14 września 2011, 19:58
Kaktuss90 witaj w naszym gronie :)
Edytowany przez izabella97 14 września 2011, 19:58
15 września 2011, 08:36
Hej, chce do was dolaczyc. Szukam diety dla siebie. W wakacje przytylam 10 kg, a niedlugo powrot na uczelnie.... Chcialabym, zeby do tego czasu troche mnie ubylo. Macie jakies pomysly???
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
15 września 2011, 12:56
dziewczyny, zgrzeszyłam wczoraj okrutnie:/ były urodziny kolezanki, wiec tort, coca-cola, chipsy itd...w sumie to nie mogłam sie powstrzymac bo po miesiecznym detoxie słodyczowym najzwyczajniej w swiecie chciało mi sie 'zaszalec'. no nic, pojde dzis pobiegac, troche spale, ale wiem ze zrąbałam:/
powoli taka mocna motywacja mi opada i mam wrazenie ze moje dietkowanie polega po prostu na zdrowszym jedzeniu, zdrowszym trybie zycia, ale nie ma nic wspolnego z odchudzaniem, tylko raczej z utrzymywaniem wagi. musze chyba sie spiac, jesc poł pomidorka i ogórka dziennie, bo inaczej nic nie nie ruszy :((
witam nowe kolezanki i zachecam do pogaduszek, nie tylko o diecie, bo pewnie wszystkie mamy powyzej uszu tego tematu ;)
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Igloo
- Liczba postów: 591
15 września 2011, 14:54
Taa, ja szczególnie, jako że we wtorek skakałam z radości z 1,4 kg spadku, a dziś odkryłam, że 0,6 kg z tego wróciło na miejsce, mimo zera wpadek...
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Sulejówek
- Liczba postów: 14
15 września 2011, 19:40
Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone sposoby na podjadanie wieczorami. Codziennie rano budzę się z maksymalnym zapałem do diety i z przekonaniem, że dam radę dostosować się do planu posiłków i do 17 wszystko jest ok, a później nagle zaczynam mieć potrzebę "włożenia czegoś do ust". To nawet nie jest kwestia głodu, tylko chyba złych nawyków. Może macie jakieś pomysły co z tym zrobić?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
15 września 2011, 20:36
hmm...woda, woda, woda...ewentualnie machewka na przegryzke ;)
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto:
- Liczba postów: 4762
16 września 2011, 14:52
Chyba żartujesz z tym pomidorkiem i ogórkiem na dzień?
Ty masz wyrzuty? Ja sie rozchorowałam na dobre, roztyłam się nim na dobre zaczęłam dietę, ale niech tylko wyjdę z tego stanu :p
a na podjadanie wieczorne-u mnie działa guma do żucia-bez cukru of course ;) woda, herbata, kawa inka itp:)
- Dołączył: 2007-09-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 135
16 września 2011, 15:12
Dziewczyny muszę Was opuścić na tydzień a może dwa , ponieważ oddaję komputer do naprawy . Trzymajcie się cieplutko :) Trzymam za Was kciuki !!!!
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
16 września 2011, 15:16
ciezkie czasy nastana, jak mozna zyc bez kompa?! ;) to Tobie zyczymy powodzenia ;D
no i wytrwałosci w dietkowaniu, zdaj relacje po powrocie, sciskamy! :*
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
16 września 2011, 15:23
Bonita, nie no, przesadzam, ale chyba tak jak nigdy nie liczyłam kalorii czy tam jakis indeksów glikemicznych, tak chyba trzeba sie tym zainteresowac, bo widze ze jedzenie zdrowych rzeczy po prostu, nie pozwoli mi schudnac :( niech no tylko ustablizuje mi sie system dzienny po poprawce, to biore sie za rowniutkie przerwy miedzy posiłakmi itd. aktualnie wstaje w południe, kłade sie o 4-5 rano, wiec nie moge jakos rozłozyc tych 5 posiłków. Poza tym jak sie siedzi w domu i uczy to z nudów cos sie skubnie :( juz mam pod kazdym wzgledem dosc tych studiów;/ teraz to mi sie bedzie zblizał okres, wiec nawet nie próbuje wejsc na wage i zobaczyc +3kg, bo i takie wyniki sie zdazaja.
acha, dziewczyny, podobno fajne jest siemie lniane, albo w ziarenkach, albo po prostu len mielony-pije sie na wyregulowanie pracy jelit, poza tym ma sporo błonnika, wiec zapycha, no i jeszcze działa ładnie na włosy. Mozna tez robic sobie napar i płukac tym włosy. bede miała wiecej czasu to opisze co i jak, na razie spadam do nauki tak dla odmiany :/
pozdrawiam Was i sukcesów zycze :*
Edytowany przez alexissssss 16 września 2011, 15:24