- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
17 kwietnia 2008, 11:03
proponuję taniec brzucha, nie wiem tylko czy dam radę
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 11:05
hmmm, taniec brzucha brzmi zachęcająco
![]()
ja dawno nie wyginałam się w rytm żadnej muzyki, ale dziś spróbuję
![]()
tym bardziej, że dostałam płytkę z muzyką od brata
![]()
także.. ja dziś tak z 5 minut podziczę się do muzyki
17 kwietnia 2008, 11:13
Ja nawet brzukszków porobić nie mogę, nie mogę się podnieść na wznak, bioderko i kręgosłupik mnie nawalają, podnoszę się tylko na boczku
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 11:20
oj...Labutko, co się stało?? zakwasy, czy co innego??
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
17 kwietnia 2008, 11:23
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 11:29
ninka - ja też nie bardzo potrafię
![]()
generalnie widzi mi się, że to może być kolejne 5 minut (choćby 5!!!) dziennie, kiedy ruszę tyłek z fotela
![]()
i nie będę zrwacała uwagi na "figury" i "kroki" - zamierzam po porostu wprawić moje sadełko w ruch
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
17 kwietnia 2008, 11:55
super,moze i ja rusze tyleczek i potrzasne nim, przydalo by sie, bo tylek i uda to moja slaba strona
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 12:03
ninka - ssuprr
![]()
ja myślę, że takie ruszanie ciałkiem to też ciwczenia, też spalają sie kalorie i choć może to niewiele to przyjemne przynajmniej :-) biorę mp3 moją właśnie i nagrywam zestaw "wstrząsowy"
![]()
takie 3-4 piosenki, żeby 10 minut około było i podziczę się, zobaczę, jak mi idzie
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
17 kwietnia 2008, 12:36
ide roszke pomachac pupa hihi
17 kwietnia 2008, 13:00
Whisky! Nie zakwasy, mam dyskopatię
![]()
. Do zakwasów już tęsknię