- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
17 kwietnia 2008, 13:46
A ja sie do Was przyłączam :)
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 13:59
Labutko - to straszne po prostu i teraz się nie dziwię, że Cię boli...a leczysz to jakoś? Przejdzie samo?
Essensis - witaj wśród nas i klikaj
![]()
jak najwięcej
![]()
ninka, podziczyłam się :
- 15 minut (i to ostro) przy ulubionych skocznych rytmach + szybki prysznic z peelenigiem + wcieranko w brzuchola i pupencję kremu (Avon anew na brzuch i pośladki - jeszcze z Polski przytargany
![]()
) = zadowolenie
![]()
noo, teraz to ja mogę góry nosić
![]()
a tak serio to fajnie było tak radośnie się zmachać, dowolność ruchów, żadnego wpatrywania się w jakąś szczupłą kobietę na ekranie + wyobraziłam sobie, że szaleję na dyskotece i w ogóle jest fajnie
![]()
POLECAM
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
17 kwietnia 2008, 14:07
essenis witam i zaprazam do pisania!!!!
![]()
whisky ja zaczelam od wlaczenia muzyki i.....
moja corka tegonie wytrzymala i sie rozbeczala, pomimo ze ze S. siedzi i slucha, a ja wlaczylam nawet spokojne i niezbyt glosno bo chlop z roboty spi,no i musialam przerwac jak wstanie i ja wezmie to pohulam
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 14:14
ninka, to nastrępnym razem weź ją na łapki - będziesz miała trening z obciązeniem
![]()
podobno lepsze efekty daje
![]()
noo, ale to kiedy indziej, najpierw rozujaj się sama
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
17 kwietnia 2008, 14:17
ale wlasnie ja chcialam z nia
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 14:28
hmm, może ona jeszcze nie lubi tańcować...ale...ma taki cudny uśmiech na zdjęciu, że widać, że będzie Ci niedługo w tym pomagała
17 kwietnia 2008, 14:58
Cześć kobietki wrócilam z pracy pogoda podła, co dzień myśle że pobiegam...
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/frowning.gif)
ale nie pobiegam na dworku. Niby nic mnie nie boli więc chyba nie jest najgorzej (zobaczę co bedzie później). Ah właśnie co jaki czas się ważycie? planowałam tak co tydzień to chyba w sam raz co? pozdrawiam serdecznie :)
Essenis witaj
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
17 kwietnia 2008, 15:41
estrella ja się ważę co sobotę rano... zdecydowałam, że będę to robiła raz w tygodniu, bo wolę się nie nakręcać codziennie... a tak teraz czuję się nieźle, małe "motyle w brezuchu", bo sobota za dwa dni i juz marzę, jak zmienię wagę na paseczku
![]()
mam nadzieję, że ujrzę kolejny spadek... przez pierwsze 3 dni wchodziłam na wagę codziennie, ale za bardzo mnie to stresowało/denerwowało...
17 kwietnia 2008, 16:37
Dziewczyny czy się leczę? I tak i nie. Byłam u lekarza dała mi tabletki przeciwbólowe, jakieś rozluźniające, już nawet nie pamiętam co, bo to było w sierpniu, a po tych lekach tak waga poszła w górę, że postanowiłam brać je tylko gdy ból jest nie do zniesienia. A bardzo pomógła mi jazda na rowerze. Lekarka powiedziała, żeby brać leki, smarować maściami, i nic więcej! No a jak poszłam prywatnie dostałam jakiś zastrzyk który bardzo pomógł(ja chodzić nie mogłam, poszłam do WC i majtek nie mogłam zdiąć!). Robiłam prześwietlenie kręgosłupa, tomografię, jeździłam na masarze, po których jak się przekręcałam w wannie wszyscy na dole w domu słyszeli jak krzyczałam. Na razie najbardziej boli biodro, ale nie zawsze.