- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 18:40
Witam ,dawno juz mnie nie bylo na Vitali i m usze z przykroscia stwierdzic ze juz ta tematy co przedtem krolowaly zaginely,a chcialabym dzielic sie sukcesami i porazkami i porozmawiac z osobami co maja tez podny problem.Tak przegladalam strone i widze ze takie osoby ja ja czyli powyzej 100 kg nie sa aktywne i tak sie zastanawiam czy poprostu te osoby pozbyly sie tego balastu czy poprostu zaniedbaly ten watek tak jak ja.Ale jezeli sa takie osoby to serdeczni zapraszam
Edytowany przez betitka10 28 listopada 2011, 20:29
27 października 2011, 17:26
Ja sobie podjadam przyzneje sie bez bicie :)
27 października 2011, 20:02
a ja kolejny dzień wytrwałam , ćwiczenia zaliczone :)
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
27 października 2011, 21:14
Hej dziewczyny ja tez wytrwalam i bardzo sie z tego ciesze ,ale widze ze cos slabo dziewczyny sie rozpisuja a mialysmy sie wspierac.zawsze tak jest ze na poczatku jest masa chetnych zapalonych do dzialania a po paru diach cisza.............a szkoda
27 października 2011, 21:15
nom strasznie mało wszyscy piszą ...
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
27 października 2011, 21:29
no dokladnie ja mysle ze juz spora grupa z tych dziewczyn to sie poddala ja tez tak mialam wiele razy,zawsze sobie obiecywalam ze od jutra zacznne a to jutro sie zawsze przeciagalo i tego dnia jeszcze sobie dokladalam bo niby ostatni dzien i tak w ciagu roku przytylam 14 kg.
27 października 2011, 21:30
tam na forum grupowym też nie za dużo piszą ;] ale ja jestem i będę Was wspierać :)
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
27 października 2011, 21:31
a teraz to ja nie jestem na jakiej specjalnej dietce poprostu nie jem slodyczy i wiesz co stwierdzam ze bardz malo jem bo przedtem to non stopa cos jadlam ale to byly czekoladki,ciasteczke itp.
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
27 października 2011, 21:37
tez tak wlasniie zerklam i tez to stwierdzzilam.poprostuja a te twoje cwiczenia to jest tylko to hula-hop czy jeszcze cos cwiczysz?ja mam taki pas neopronowy ktory pomaga spalac tluszcz,do hula-hopowania go zakladam to jak go zdejmuje to caly brzuch mokry.ten pas tez mozna nosic w ciagu dnia pod ubraniem.
27 października 2011, 21:58
ja 20 minut hula-hop i 20 minut orbitrek póki co :)
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
27 października 2011, 22:03
fajnie ci sie cwiczy na tym orbiterku?meczy?