- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 18:40
Witam ,dawno juz mnie nie bylo na Vitali i m usze z przykroscia stwierdzic ze juz ta tematy co przedtem krolowaly zaginely,a chcialabym dzielic sie sukcesami i porazkami i porozmawiac z osobami co maja tez podny problem.Tak przegladalam strone i widze ze takie osoby ja ja czyli powyzej 100 kg nie sa aktywne i tak sie zastanawiam czy poprostu te osoby pozbyly sie tego balastu czy poprostu zaniedbaly ten watek tak jak ja.Ale jezeli sa takie osoby to serdeczni zapraszam
Edytowany przez betitka10 28 listopada 2011, 20:29
- Dołączył: 2011-10-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 102
27 listopada 2011, 21:28
Mi w weekend aktywność fizyczna nie wyszła - spędziłam na uczelni 10 godzin wczoraj i 9 dziś. Plan mam zejść do 50 kg - to jest dla mnie taka waga wymarzona. Niemniej już 63 kg (czyli górna granica normy) będzie powodem mojej euforii:-) Chciałabym do Sylwestra zobaczyć na wadze 8 z przodu - chociażby 89.9. Ale w sumie nie mam zielonego pojęcia, jak mój organizm będzie reagował na zmianę na taki tryb - dlatego utrata jakichkolwiek kg będzie satysfakcjonująca.
Widzę, monisiaczek, że obie jesteśmy z Wrocławia i jesteśmy w podobnym wieku:-)
Edytowany przez roseve 27 listopada 2011, 21:34
28 listopada 2011, 15:20
siema, wrocilam z pracy i zaraz sie biore za cwiczenia, zjadlam nawet dzis duzo ale teraz bede 4 godziny cwiczyc, mam taki swoj zestaw cwiczen. moja waga na dzisiaj rano to 98,5 kg, ale mysle ze jak dzis pocwicze 4 godziny to jutro rano waga mi pokaze rowne 98 kg.
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
28 listopada 2011, 15:22
karusia 4 godziny to nie zaduzo na ta diete?co dzisiaj jadlas?
28 listopada 2011, 15:24
jadlam dzis 2 kanapki z serem zoltym, tortille z kurczakiem mala, szklanke rosolu i to wszystko, teraz trzeba to spalic dlatego 4 godziny bede cwiczyc, jak sie chce osiagnac sukces to tak trzeba!
28 listopada 2011, 15:29
wroce gdzies tak kolo godziny 20 to wam powiem jak tam moje cwiczenia i ile schudlam.
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
28 listopada 2011, 15:30
tylko zebys nie wyniszczyla sobie organizmu tym twojim odchudzaniem takim rygorystycznym.to ile wazysz 97 czy 98,5 bo na pasku masz 97 a piszesz ze rano wazylas 98,5
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
28 listopada 2011, 15:35
ja tez zaczelam dodaatkowo cwwiczenia "tancz i chudnij" pol godzinki noi orbiterek 30 min a jak dam rade to 40.A jak tam
poprostuja wrocilas juz?jak tam imprezka noi dietkowanie,mocno przegielas? 28 listopada 2011, 16:27
jestem :) tęskniłyście ?? weekend jak najbardziej udany, szkoda że tak szybko zleciało, wróciłam dziś o 6 rano i odsypiałam bo od piątku z 3 godziny łącznie spałam ;) dopiero do siebie dochodzę ... jak pomyślę że mam dziś ćwiczyć to mi słabo hehe ;] poczytam co u Was , zrobię wpis w pamiętniku i opowiem Wam więcej :)
28 listopada 2011, 16:51
OMG jak było cudownie, najlepszy Qlimax na jakim byłam a
to był 3 ;) Już nie pamiętam kiedy się tak dobrze bawiłam, cały ten
weekend był mega !! W całym autokarze było 45 chłopaków i 5 dziewczyn ;)
Wszyscy ze sobą szybko się zżyli i była niesamowita atmosfera ;) Diety
brak ale dużo nie jadłam bo nie chciało mi się , M. mi kazał coś jeść
bym siły miała ale ja sił miałam dużo, jak weszłam na parkiet to 1 raz
zeszłam po 5 godzinach tańczenia a to taniec wymagający ( jumstyle ) to
bardzo skoczne tańce . Moi znajomi byli w szoku że ja tyle energii
miałam, oni kilka razy schodzili się czegoś napić a ja twarda ;] Później
już też pić mi się chciało i nogi pod koniec odmawiały posłuszeństwa
... Impreza godna wydania każdej złotówki a nie było to tanie bo impreza
plus to co wydałam w weekend to około 1300-1500 zł ... ale warto ;)
Wróciłam dziś o 6 i odsypiałam dziś bo łącznie od piątku to ze 3 godziny
spałam , sama nie wiem jak dałam radę ;)
PIĄTEK
Menu :
* serek wiejski 200g 5%
* 2 bułki jedna z serem żółtym a druga z pasztetem
* porcja frytek w kfc , 2 kurczaki i mini longer
Wypiłam:
* 0,5 l wody
* dużo drinków ( wódka + cola )
Ćwiczenia :
* 20 minut hula-hop
* 20 minut orbitrek
* Jillian - 30 day shared
Suplementy / Balsamy
* Gerber - krem na rozstępy
* balsam wyszczuplający Perfecta
SOBOTA
Menu :
* 100g frytek
Wypiłam:
* 1,5 l coli
* 4 piwa 0,2 Heineken
Ćwiczenia :
* 8 godzin tańczenia
NIEDZIELA
Menu :
* 100g frytek i kotlet z piersi kurczaka
* 4 kurczaki z kfc
Wypiłam:
* 0,7 l wody cytrynowej
* 0,7 l powerade
* 1 l herbaty ice tea
* zwykła herbata
* 0,5 l pepsi
28 listopada 2011, 16:51
tak to wyglądało :D dziś też jakaś głodna nie jestem ... dziś to nic mi się nie chce
Edytowany przez poprostuja99 28 listopada 2011, 16:53