Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Balowało się przez weekend i dlatego ciuchutko:) Ale już jestem, skruszona i gotowa do odchudzania!

Ja też jakoś wyjątkowo mło przed kompem siedziałam!

Dziewczyny, od jutra wracam do pracy, robi mi się niedobrze na samą myśl o tym.. muszę sobie jakieś postanowienia zrobić, siostra radzi, zebym pobiegała na jakies rozmowy o pracę, może to i dobry pomysł? tak dla zdrowia psychicznego?

poza tym bylismy wczoraj w Dekathlonie (za cholere nie pamiętam jak się to pisze) i się obłowiliśmy!!! mam nowiuteńkie buty do biegania i chcę zacząć biegać...

Brawo!!!!!!!!! Bieganie to jest coś! Ja znajduję tylko wymówki, że w dzień, to nie mam gdzie biegać po tej wsi, jak się ściemni, to się boję, nie mam butów itp.  Boję się, że dużo przytyłam przez weekend:( Nie staję na wadze do soboty żeby się nie stresować W sobotę na imprezkę jak zwykle nie miałam się w co ubrać.... Znalazłam takie jedne, jedyne moje eleganckie spodnie... Nie noszone rok, bo dupa się w nich nie zmieściła... Weszłam w nie i wyglądałam dobrze!!!!!!! Ale byłam szczęśliwa Ja chcę być szczupła!!!!!!! Chcę ważyć 63 kilogramy!!!!

Zajrzę tu później, teraz zabieram się za kręcenie. 

Ebek, no pewnie że jestem - tuż obok Ciebie z numerkiem 8!!! Dzis zaszalałam - 3 odcinki seriali obejrzałam :)

wyszłam też biegać... boszszszsz..... myślałam, że płuca wypluję, musiałam przechodzic do marszu i wyszło tego chyba z 10 minut - bieganie i marszowanie....

chyba dorzucę skakankę chociaż po 50 razy, bo inaczej kondycyjnie nie dam rady

3 odcinki?????? Szalejesz. Ja dziś w końcu  1 serial w całości, czyli 40 minut. Na skakance zrobiłam 350 podskoków i zadyszka była jak cholera. Do wieczora muszę dorzucić kilka pół brzuszków i jakieś wymachy nogami. 

Faktycznie że sąsiadkami jesteśmy na hulaniu Milusio

Widziałam tam Was,widziałam...ale Wy jesteście koleżanki...nic mi nie powiedzieć...buuuu...se pokręcę sama w tym miesiącu !  

kamis79 no co Ty!!!!!! Ja do styczniowej akcji dołączyłam bardzo późno! W lutym byłam już od początku, a w marcu też tyle, że kręcenie marnie mi idzie. Jak masz ochotę, to napisz pewnie Cię jeszcze główna zapisująca przygarnie:)

...e już nie będę głupa palić...obudziłam się z jakiegoś letargu,zaćmiona byłam i tyle !!!