- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
- Dołączył: 2007-05-31
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2739
15 stycznia 2013, 16:32
Dziękuję :-) Oby zadziałało!
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
15 stycznia 2013, 20:25
Poszalałam dziś z ćwiczeniami i mnie łydki bolą. Rano było dużo ćwiczeń i jeszcze wieczorem 10 km z kijkami:)
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Leshoto
- Liczba postów: 2191
16 stycznia 2013, 08:32
Witajcie kobiety! :) Nie wiele wpisików tu od nowego roku.W każdym bądź razie,ja wam życzę tylko spokoju ducha,a na resztę trzeba solidnie zapracować.
Specjalnie nie robiłam żadnych postanowień,zobaczymy co czas przyniesie.Już nastąpiły pozytywne zmiany,bo nie muszę się bać o pracę przez najbliższe 2 lata.Firma pozyskała fundusze europejskie,doposażyła nam stanowiska pracy,szkolimy się itd.
A u Was widzę plany macierzyńskie kwitną,powodzenia! :) Definitywnie odpadam,bo....i tu tysiące powodów....:):):)
Moje dziecię DUŻE
![]()
rozpoczęło ferie,zostawiło mnie i tak sama,samiuśka sobie egzystuję.Jakoś dam radę,mam czas wolny tylko dla siebie:)
- Dołączył: 2007-05-31
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2739
16 stycznia 2013, 10:52
Kamis, wykorzystaj dobrze ten czas, jeszcze zatęsknisz ;-) Fajnie, że z pracą sprawa się rozwiązała pomyślnie. Ja mam ciągle w tej kwestii straszną ścigawicę.
Obejrzałam sobie swoje zdjęcia z ostatniego wyjazdu i stwierdzam: nogi zdecydowanie do odchudzania!! Buzia całkiem ok, mam nadzieję, że mi zmarchy nie wyjdą. Tak na serio: oststni dzwonek do wzięcia się za siebie, bo chudnięcie w dojrzałym wieku nie wygląda zachęcająco, szczególnie na twarzy. Może jak trochę schudnę to mi się humor poprawwi? Zaczynam od dziś. Bez katorgi i szaleństwa, ale z głową. A tak z innej beczki: mamy dziś księdza :-)
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
16 stycznia 2013, 13:15
Ja ogólnie mam pociągłą twarz, a jak już schudnę, to dużo osób mi mówi, że niezdrowo wyglądam na twarzy:D:D Mnie się tam podoba:)
Miałam księdza przedwczoraj, tzn u mamy, bo u mnie nie byłoby go gdzie przyjąć. Nawet spoko było. Pierwszy raz nie było tematu rozwodu kościelnego... Co roku do tego namawia bratową i żeby wzięli ślub kościelny z moim bratem.
Kamisku fajnie, że z pracą Ci się wyklarowało i na kilka lat będziesz spokojna:)
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
18 stycznia 2013, 22:30
jak ja lubie wracac po jakims czasie i widziec zagubione dusze :)
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
21 stycznia 2013, 07:54
Mało spałam dzisiaj:( Może ze dwie godzinki by się zebrało. Teraz trzeba się będzie truć kawą cały dzionek żeby przetrwać do końca dnia.
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
21 stycznia 2013, 12:05
hej Ebeczku, jakies złe sny? czy moze kwestia pogodowa? choc ja przy sniegu to drzemię aż miło....
ustalone - 4go lut zaczynam z synkiem adaptację w złobku.. ależ to zleciało
Kitta, jak u Ciebie?
- Dołączył: 2007-05-31
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2739
22 stycznia 2013, 10:01
Ja zaczynam żłobek wiosną, bo zwalnia się miejsce w takim naszym ulubionym, Poza tym teraz boję się trochę szalejącej grypy.
Ależ obżarłam się słodyczami w niedzielę! Miałam małego kaca po sobotniej imprezie karnawałowej, a na kacu to ja mam mega apetyt :/ Od wczoraj już lepiej, choć nadal nie jest ok.
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
23 stycznia 2013, 09:50
Czy złe sny? Raczej nie, to analizowanie przeszłości. No, raz na jakiś czas mnie to dopada. Teraz już jestem po i będę miała spokój na jakiś czas.
A co do kaca, to ja normalnie ostatnio nic nie piję. Strasznie się fajnie z tym czuję:):):)