Temat: 59/58 klg do świąt!!!

Kto chce się do  mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))

Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
 :****
Witajcie Słonka :)

JA tak na szybciutko.
W pracy mam mega kocioł ledwo widzę na oczy, spóźniłam się nawet na pociąg do domu ;/
Padam na twarz połaziłam jeszcze troszkę po mieście szukam butków na teraz - nic nie ma ! nic nie mogę sobie znaleźć wrr....
 
Yl mojej siostrze właśnie też kazali w szpitalu chodzić po schodach.
A najlepiej rodziła moja koleżanka - leżała już w szpitalu i krzyczy do pielęgniarek ze to już , a one ją olały i kazały pochodzić jeszcze po schodach albo się położyć. Sama weszła na 3 piętro na porodówkę i zapytała czy ktoś jej odbierze ten poród.

Zojka mój siostrzeniec skończył 8 lat a dokładnie tak jak mówisz pamiętam jak go bujałam niańczyłam :) i on własśnie też był pierwszym maluchem w rodzinie . Jego pierwsze słowa :
fuj brzmiało jak .... wiadomo
bałwan to był GAŁGAN
dziękuję było unke
traktor/koparka to kakadom hahaha :D:D

Iza to Twoja koleżanka była mega dzielna, ja podczas skurczy ledwo się do łazienki byłam w stanie doczołgać... a tu jeszcze po schodach na 3 piętro!
Co do odbierania porodu, to też w moim wypadku pamiętam jedno absurdalne zdanie Pani Położnej... zaczęłam mieć już bóle parte a ona do mnie żebym nie parła i sobie poszła! Przecież tak się nie da. No ale mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej :)

U mojej Mai jak wiadomo co brzmiało Hura... i a hoj :P he he dzieci potrafią być naprawdę zabawne :)
Dzień dobry,
jak sie macie?ale się jesiennie zrobiło;/  przynajmniej u mnie.Aż się wstawać nie chce-spałam dziś do 9 !A z dietą u mnie jest normalnie czyli jem również słodycze by nie było tak ,ze teraz nic a później hurtowo  i staram się dbać o ciało.Taka "a la stabilizacja" by te 1,5 kg zgubić powoli i raczej dbać o ciało.
Codziennie woda z cytryną jest i balsamowanie ciała i rozciąganie w miarę możliwości z jakimiś ćwiczeniami choc z tym rożnie bo pracuje 6 dni w tygodniu i jestem sama (czyt.bez Z-cy) zatem mam mega urwanie głowy i po tym na ćwiczenia już sił brak.
Dziś potańczę i poćwiczę :) 3majcie sie cieplutko

Witajcie :)

Poniedziałek uwielbiam poprostu początek tygodnia. Nie wiem skąd weszła mi mania budzenia się 10 minut przed budzikiem otiweram oczy  i juz nie mogę zasnąć i tak się wiercę do monetu az zadzwoni tto okropne urządzenie :)

Wczoraj cały dzień leniuchowałam , w sobotę wpadli do nas znajomi ile ja się naśmiałam -dawno nie płakałam ze smiechu :) tak to jest kiedy wszystcy są pijani a ja jedna trzeżwa :)

Tak więc zaczynamy nowy tydzień OBY DO PIĄTKU :)
Wiecie ,żę lada chwila będzie rok odkąd Ala założyła naszą grupę?!
Czytałam niedawno nasze początki było nas trochę więcej :) Zostałysmy my-najwytrwalsze :)
Izuś gratuluję propozycji awansu :) fajnie Ci, że tak się rześko budzisz :) u mnie tak jest w środku nocy... później się wkurzam, że zasnąć nie mogę, a jak Maja przychodzi mnie obudzić rano jestem ledwo żywa :/

Dziś od rana mam reaktywację wicia gniazda... zajęłam się dziś z kolei lodówką i zamrażarką... nigdy nie pomyślałabym, że rozmrażanie może być aż tak męczące... no ale jak się chce ten proceder przyspieszyć skuwając te tony lodu troszkę można się zmęczyć ;)


Dziękuję zobaczymy jak pojdzie z kursem :))

Ja dawno nie rozmrazalam lodowki ,teraz po remoncie jest nowa i jeszcze wszystko jest worządku, na początku miałam tylko z nią problem bo  byly zle przykrecone do drzwi drewnianych i się nie domykały ,miałam cała lodókę wyłożoną lodem a mleko zaszroniałe heheh :) myslaląm juz ze to wina lodówki ,ale srawa drzwi  wszystko wyjasniła.

YL masz piękny brzusio ,slicznie wyglądasz :)
Dzięki Iza ale ja się wcale pięknie nie czuję :( wręcz fatalnie... no ale może to wina hormonów :)
a co do lodówki to moja ma 4 lata i nie była jeszcze rozmrażana... w sumie nie było potrzeby, bo ona ma jakieś tak wymyślne programy odmrażania itp. ale jak Maja nauczyła się otwierać drzwi i ich nie zamykała to lodu mi się tyle narobiło, że nie mogłam szuflad z zamrażarki wyciągnąć przez zwisające sople :P
A teraz wszystko pięknie się otwiera i ładnie wygląda i jeszcze posegregowałam to co tam było i mam 1,5 szuflady wolnej, gdyby Mama T. chciała nam coś przesłać :)

ojej ale mi się spać chce... normalnie jakbym była w pierwszym a nie trzecim trymestrze ciąży :)
Zojka a co u Ciebie? Jak tam samopoczucie?
Adorinka wiadomo mnóstwo pracy ma, więc brak czasu na zaglądanie na vitalię :)
Dzisiaj to chyba pogoda tak działa ja cały dzień ziewam jak opętana :)

no tak a ja cały dzień padnięta a jak przychodzi 22 to spać mi się odechciewa...
Ojj YLady zazdroszczę Ci takiej dużej lodówki i tyle miejsca w zamrażalniku.Ja zrobiłam ten błąd , którego chyba najbardziej nie mogę przeżałować z elementów wyposażenia mieszkania,ze kupiłam niedużą lodówkę.Wyszłam z założenia ,ze niby wszystko dziś jest dostępne w sklepach,więc po co wielkie ustrojstwo a teraz ,gdy pracuję tak dużo i w takim tempie wiem jak bardzo przydałaby mi się duża zamrażarka i tylko szybciutkie wyciąganie półproduktów na expresowy obiad.
Aniu Ty masz na serio piękny ten brzuszek ciążowy.Nie wiem czy tak dbasz o jego formę czy po prostu od tak masz genetycznie ,ze wygląda on śliczniutko i bardzo zgrabnie.
Iza śmiało zapisuj sie na prawko.Przyda się a i droga awansu czeka otworem a zasługujesz na to w pełni po tym jak się angazujesz w pracę i po wcześniejszych pochwałach Kierowniczki.
Kurcze tak sie zastanawiam właśnie czy ja odpowiednio często chwalę "swoich Pracowników"...mam nadzieję,ze odpowiednio do zasług;]
Zojka ,Zojka a co TY w poniedziałek?
* tak nasz wątek przetrwał z nami w składzie:)bywa już mało dietowy ,ale dzięki temu jest "taki nasz"...ze wszystkim co nasze życie codzienne niesie i z dietą w tle.
Super,że jesteście i ,że jest nasz "świąteczny" topic:]


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.